Wpis z mikrobloga

Naczelna mizoandrystka z FB już chyba z 500x się przysrała się do facetów, bo wiecie, jesteśmy najgorsi na świecie.
Tym razem chodzi o to, że wiecie, to facet w nocy powinien co 2-3 h wstawać i zajmowac się dzieckiem, bo kobieta musi być wyspana.
Co tam, że jak kobieta karmi piersią to i przeważnie musi się obudzić. Jak już musi się obudzić, to facet też powinien wstać, bo nie może byc tak, by ktoś miał lepiej. wiecie, podział zadań jest zły, lepiej dwóch niewyspanych niż jeden.
Od razu uprzedzę feministki, że u nas było tak, że jak dziecko kładło sie ok 19-20, to ja łaziłem do ok 1 w nocy usypiac, bo w 90% po prostu się wybudzało. Ona mogła wtedy odpocząc lub odespać. Po 1 w nocy to ona wstawała, bo zazwyczaj wtedy wybudzenie było już związane z głodem (kilka godzin bez jedzenia to dużo dla dziecka). więc od 1 do 6-7 miałem luz. No szok po prostu.
Ale zobaczmy jak wygląda jej #!$%@? w praktyce.
Tak wiem, zaraz zleczą się kobity, co będą #!$%@?ły, że w czasie tych 16h snu dziecka w ciagu doby, to one nie mają czasu na sen ... bo musza #!$%@?ć 16h obowiazków domowych.
Nawet szkoda słów. Za to facet w ich mniemaniu, tylko idzie do pracy i potem nic nie robi ... a 15 min sie pouśmiecha do dziecka.

#bekazpodludzi #redpill #logikarozowychpaskow
Pobierz
źródło: fakty_kobiety_niemowlak
  • 42
A daj jeszcze wyliczenia jak w rodzinie jest więcej niż jedno dziecko

@CudMalina:
Ale to znowu sugerujesz, że wszystko spada na kobietę? Czy ktoś tutaj #!$%@?ł o stereotypach? ( ͡ ͜ʖ ͡)