Wpis z mikrobloga

Mam pytanie dla ludzi którzy neetują. Gdzie w Europie robić to najlepiej?
Wczoraj z zaskoczenia dostałem wypowiedzenie z w pracy. Bez świadczenia pracy czyli jeszcze 12 tygodni dostaję pensję. Plus dostałem dobrą odprawę, prawie roczne zarobki. Mam sporo oszczędności.
Pracuję całe życie, bez przerwy od prawie 20 lat.
I teraz pojawiła się szansa nie robić nic przez jakiś czas. Szczególnie, że właśnie zaczął się Maj, czyli idealnie się składa, lato zaraz będzie w pełni. Myślę żeby się #!$%@?ć z 3 miesiące albo pół roku. Ale nie bardzo wiem gdzie zacząć.
Lubię jeździć na rowerze więc pomyślałem żeby pojechać do Hiszpanii/Włoch na 3 miesące. Pomieszkać miesiąc w Andaluzji, miesiąc na Majorce, i miesiąc we Włoszech może. Pojeździć na szosie, ponurkować, może przygruchać jakąś lokalną Wł0szę lub P0rtugalkę. Pożyć.
Ma ktoś może doświadczenie jak się wynajmuje mieszkania na południu Europy najłatwiej/najtaniej na dłużej niż tydzień-dwa? AirBnb, czy są inne opcje?

Generalnie nic poza Europą nie wchodzi w grę, bo chce mieć warunki do jazdy na rowerze szosowym , plus mam dzieci w UK, które może by do mnie dołączyły w wakacje.
Nie wiem za bardzo gdzie zacząć nawet bo od lat praca-dom w zasadzie i jestem trochę zagubiony bez roboty.

#pytanie #pracazagranica #emigracja #praca #uk #neet #kiciochpyta #rower #szosa #podroze
  • 9
@Lanza: Sakwowanie nie wchodzi w grę. Bo wtedy albo nocleg w hotelu, co będzie kosztowało fortunę, albo nocleg w namiocie, który też mi nie pasuje. Ciężko zostawić graty i rower w namiocie bez opieki i gdzieś pójść. Plus dochodzi problem prania.
Idealnie było by mieć dom albo mieszknie wynajęte.
@dariusz44: Ja bym uderzal na kanary jak mozesz rower zapakowac do samolotu, a jak to by bylo za skomplikowane, to pewnie Portugalia/ Hiszpania kontynentalne. Teraz mieszkania raczej przez Airbnb, mozna przez facebooka ale to raczej jak kogos znasz albo znajomy znajomego etc. albo na dluzej niz miesiac by to musialo byc. Madera wiem z doswiadczenia, ze jest rowerowa ale drogo z zakwaterowaniem (mieszkanie przy glownej aglomeracji wyjdzie z 1000 euro +
@dariusz44: to taki nugget ci rzuce, Majella National Park albo/i Gran Sasso. Loty do Rzymu latwo ogarnac. Jak bardziej chcesz pojechac po bandzie do PIcos de Europa, ale gorsze linki do UK. Spokojnie w jednym albo drugmi miejscu ogarniesz jakies stylowe Airbnb. Ogolnie to troche zazdro. Zrob jakiesgos taga gdzie cie poniesie jak cos znajdziesz sensownego.
Dobra, plan jest.
Wsiadam w auto, graty do bagażnika i jadę do Girony. Wynajęłem airbnb na 3 tygodni. O 20 dzisaj jadę tunelem do Francji. Kimam W Calais, a potem na południe.
Będę się zastanawiał co dalej w jakimś ciepłym miejscu. Jestem podjarany jak flota Stannisa.

@Nietak_nietak
Nie nadaję się to prowadzenia tagu. Nie chce mi się a poza tym nie chcę żeby znajomi dowiedzieli się że mam konto na wykopie.