Wpis z mikrobloga

Jestem po rekonstrukcji ACL i wydaję mi się, że jest zbyt dobrze żeby to było prawdziwe. Dzień po operacji już byłem wstanie zgiąć kolano do 90 stopni. Lekarz co mnie składał powiedział, że jest super i że mam wywalić stabilizator jak najszybciej. Pielęgniarki przy wydawaniu stabilizatora mówiły że nosić 24/7 przez 2 tygodnie; szczerze to mi to bardziej przeszkadza niż pomaga, zwłaszcza w rehabilitacji. Jeszcze w dodatku od drugiego dnia po zabiegu prawie zero bólu, może tylko jak podrażnie miejsce wyciętej tkanki. I nawet bez kul bardzo powoli jestem w stanie iść od drugiej doby po operacji, czyli dzisiaj. Jak tam to u was wyglądało z rekonwalescencją? Bo na forach idzie się dowiedzieć, że ludzie przechodzą przez mękę, a u mnie gitara gra, ale boje się, że mogę przesadzić z pewnością siebie i pójściem do przodu z ćwiczeniami i życiem codziennym.
#acl #medycyna #zdrowie #ortopedia #kolano #szpital #artroskopia #fizjoterapia
  • 7
@c137 sporo zależy od metody, bone to bone z graftem z rzepki to gehenna, inne metody bardziej lajt. u mnie też pierwszy dzień po op był spoko, noga spuchła jak balon dopiero potem. Zdrowy rozsądek twoim przyjacielem, nie nadwyrężaj - a do sportu wracaj jak już będziesz miał 90% sprawności drugiej nogi (obadaj sobie testy na yt)
@c137 miras u mnie było identycznie. Ortezę założyłem tylko na wyjście ze szpitala i do auta, lekarz który mnie operował mówił żebym w niej nie chodził. 2d po zabiegu 90 stopni bez problemu, a do tego po domu byłem w stanie poruszać się między pokojami bez kul już po 3 dniach. U fizjo byłem tydzień po zabiegu. Ale to u każdego wygląda inaczej. 10 lat temu jak przerabiałem to z drugą noga
via Wykop
  • 0
@Dr_Killjoy: mi pobierał z ST i GR (mięsień półścięgnisty i mięsień smukły), zero bólu.
@freeq99: no i u mnie to samo. Wczoraj jako tako dawałem radę juz chodzić bez kul, ale dzisiaj (3 doba po zabiegu) już chodzę normalnie po domu. Cisnę rehabilitację, po majówce pójdę do fizjo bo teraz żadnego w okolicy nie ma.

Napisałem bo trochę miałem obawy, że może graft "puścił" i dlatego tak dobrze to znoszę.
@c137: Bardzo dobrze Ci idzie. Kule i ortezę przy izolowanym ACL odrzuca się od razu. Pełno siły i mobilizacji dla zwiększenia ROM także jak najszybciej. Jesteś w stanie w 14-16 tygodni wrócić do bardzo mocnej plyometryki czyli dobre 60% sukcesu już osiągniesz.
@c137 Też jestem po operacji kolana (artroskopia). U mnie akurat tylko shaving czegoś maziowego i wycięcie części łąkotki. Wg zaleceń 5 tygodni o kulach. Początkowo bez obciążenia, później lekko zwiększać. Aktualnie 3 dni po operacji mogę już zgiąć nogę do 90 stopni (przy ćwiczeniach). Prawie zero bólu. Nie ćwiczyłem przed operacją, ale też nie jestem zasiedziały.
Fizjo ze szpitala kazała od razu ćwiczyć - do progu bólu. Ale nie obciążać, tylko rozciąganie
@c137: Jestes w stanie mi zdradzić jak wygląda twoja sytuacja z kolanem po tych 4/5 miesiącach od operacji? Wróciłeś już do pełnej sprawności? Czeka mnie operacja w pazdzierniku, a wesele mam zaplanowane na kwiecien i zastanawiam sie czy bede w stanie jakos funkcjonować po pol roku od operacji.
via Wykop
  • 0
@quelle-surprise: po 2 tygodniach normalnie chodziłem jak zdrowy, po 5 tygodniach wrociłem na siłownie i tak w 6 tygodniu robiłem już przysiady i martwy ciąg, ale ostrożnie. Jakoś od 2 miesiąca normalnie biegam + ciężary na maxa. Po 4 miesiącach nie czuję żadnego dyskomfortu podczasu tych najmocniejszych dogięć kolana podczas jogi. Piłkę nożną na razie sobie odpuszczam, nie chcę przesadzać, choć czuję się na siłach. Ogólnie nie masz co na mnie