Modrzew- drzewo zimna. Dlaczego nie ma go w Skandynawii i Polsce (oprócz Tatr)? Poniżej mapa naturalnego (czyli bez nasadzeń przez ludzi) występowania modrzewia europejskiego (Larix decidua). Ma on wąski zasięg występowania. Podczas gdy np. sosna zwyczajna występuje niemal w całej Europie (aczkolwiek na północy częściej), świerk pospolity też od Grecji po północną Norwegię (oczywiście z przewagą północną w Europie), to modrzew naturalnie występuje tylko w zimnych górzystych terenach: Austrii, północnych Włoch, Francji i Szwajcarii. Mniejsza skupiska są w innych górzystych rejonach Europy środkowej, w tym w Polsce tylko w Tatrach naturalnie. Są też pojedyńcze przypadki rozprzestrzeniania się nawet do Litwy, ale nie jest jasne czy to na pewno naturalne czy raczej sztuczne zasadzenia, Dlaczego modrzewia nie ma w Polsce czy Skandynawii? Warto uświadomić sobie, że jeszcze ok. 13 tys. lat temu (czyli bardzo niedawno w geologii) tereny północnej Polski i całej Skandynawii były niezamieszkałe przez ludzi i całorocznie pokryte nawet kilkukilometrową warstwą lodu. Natomiast tereny dalej na południe (np. od Poznania na południe) były bezleśną tundrą. Po ustąpieniu lodu i ociepleniu klimatu na Północy, nastąpiła migracja roślin i zwierząt (w tym ludzi) na tereny np. północnej Polski i Skandynawii. Swierk czy sosna zdołały "przejść" przez cieplejsze tereny południowych Niemiec, południowej Polski czy południowej Skandynawii i zasiedlić np. północną Polskę i północną Skandynawię. Natomiast modrzew, jako drzewo wyjątkowo zimnolubne, nie zdołał przebić się przez te rejony i został na bardzo zimnych terenach górskich w środkowej Europie. Modrzew bardzo dobrze rośnie np. górach Skandynawii, ale musi być tam sztucznie zasadzany. Bardzo podobny (prawie nie do rozróżnienia) do modrzewia europejskiego jest modrzew syberyjski, który rośnie naturalnie od granicy Rosji z Finlandią po Chiny i Mongolię. Finlandia jest wiec dla niego już za ciepła, chociaż sztucznie nasadzony rośnie tam dobrze.
@nowyjesttu: Spóźnił się z zajęciem niezagospodarowanej niszy ekologicznej, a jest za słaby na zdominowanie już zagospodarowanej.
Czy znane są jego współzależność z rodzimą florą i fauną? Jakieś larwy owadów na nim żerują? Próchnicogenne igliwie? Dziuplaste drewno? Warto nasadzać pojedyncze sztuki w ramach bioróżnorodności?
@PfefferWerfer: Modrzewie są sadzone w całej Europie, w tym w Skandynawii i Polsce. W Finlandii bardzo dużo sadzi się modrzewia, aczkolwiek głównie syberyjskiego. Ja pisałem o naturalnym rozmieszczeniu.
@nowyjesttu: Rozumiem, ale to tak jak z Kasztanem o którym chyba też robiłeś wpis. Naturalnie tylko w Grecji, sądzony powszechnie w Europie, ale traktowany jako gatunek inwazyjny, mało szkodliwy. Jego liście nie rozkładają się, łupiny kasztanów też słabo, odcina całe światło pod sobą i ogólnie słabo współgra z naszym ekosystemem. Pięknie wygląda w alejach, ale niewielka wartość przyrodnicza w porównaniu z takim dębem. Chciałbym wiedzieć czy Modrzew również pełni funkcję głównie
@nowyjesttu jak niby w Finlandii może byc za ciepło skoro dobrze rośnie? No i piszesz o modrzewiu europejskim. Bo jest jeszcze coś takiego jak modrzew polski i już w kilku miejscach w Polsce występuje.
@PfefferWerfer: tak na szybko z pamięci to modrzewie mają kilka zalet -z drzew iglastych radzą sobie najlepiej na zanieczyszczonych terenach - poprawiają strukturę gleby Wynika to z faktu że modrzew częściej zmienia igliwie. Poza tym to jak to w przyrodzie bywa ma swoich oprawców, którzy lubią na nim żerować xD
modrzew syberyjski, który rośnie naturalnie od granicy Rosji z Finlandią
@nowyjesttu: Rozumiem, bo wyjaśniłeś, czemu modrzew z Alp nie dotarł do Skandynawii. Ale czemu modrzew z Syberii zatrzymał się na ruskiej ziemi i nie wkroczył do północnej Europy?
@volodia: W Finlandii rośnie bardzo dobrze, miejscami lepiej niż rodzimy świerk, dorasta do 40 metrów nawet, ale jest nieco za ciepło by mocno wszedł do Finlandii sam.
@bndkt15: Zatrzymał się niemal na samej granicy, na jeziorze Onega, na zachodniej części. Głównie dlatego, że temperatury średnie w Finlandii są za wysokie na mocne wejście modrzewia, w Rosji są niższe, tak samo w Mongolii. To jest zapewne powód, aczkolwiek to bardziej skomplikowane.
. Po ustąpieniu lodu i ociepleniu klimatu na Północy, nastąpiła migracja roślin i zwierząt (w tym ludzi) na tereny np. północnej Polski i Skandynawii. Swierk czy sosna zdołały "przejść" przez cieplejsze tereny południowych Niemiec, południowej Polski czy południowej Skandynawii i zasiedlić np. północną Polskę i północną Skandynawię. Natomiast modrzew, jako drzewo wyjątkowo zimnolubne, nie zdołał przebić się przez te rejony i został na bardzo zimnych terenach górskich w środkowej Europie.
O co chodzi z tym Patrykiem 2073? Że on nie chce do freakow wejść bo podobno są takie brudy na niego, ludzie mają podobno pozapisywane na dyskach jakieś rzeczy że to była by największą orka w internecie? XD #famemma
Poniżej mapa naturalnego (czyli bez nasadzeń przez ludzi) występowania modrzewia europejskiego (Larix decidua). Ma on wąski zasięg występowania. Podczas gdy np. sosna zwyczajna występuje niemal w całej Europie (aczkolwiek na północy częściej), świerk pospolity też od Grecji po północną Norwegię (oczywiście z przewagą północną w Europie), to modrzew naturalnie występuje tylko w zimnych górzystych terenach: Austrii, północnych Włoch, Francji i Szwajcarii. Mniejsza skupiska są w innych górzystych rejonach Europy środkowej, w tym w Polsce tylko w Tatrach naturalnie. Są też pojedyńcze przypadki rozprzestrzeniania się nawet do Litwy, ale nie jest jasne czy to na pewno naturalne czy raczej sztuczne zasadzenia,
Dlaczego modrzewia nie ma w Polsce czy Skandynawii? Warto uświadomić sobie, że jeszcze ok. 13 tys. lat temu (czyli bardzo niedawno w geologii) tereny północnej Polski i całej Skandynawii były niezamieszkałe przez ludzi i całorocznie pokryte nawet kilkukilometrową warstwą lodu. Natomiast tereny dalej na południe (np. od Poznania na południe) były bezleśną tundrą. Po ustąpieniu lodu i ociepleniu klimatu na Północy, nastąpiła migracja roślin i zwierząt (w tym ludzi) na tereny np. północnej Polski i Skandynawii. Swierk czy sosna zdołały "przejść" przez cieplejsze tereny południowych Niemiec, południowej Polski czy południowej Skandynawii i zasiedlić np. północną Polskę i północną Skandynawię. Natomiast modrzew, jako drzewo wyjątkowo zimnolubne, nie zdołał przebić się przez te rejony i został na bardzo zimnych terenach górskich w środkowej Europie. Modrzew bardzo dobrze rośnie np. górach Skandynawii, ale musi być tam sztucznie zasadzany.
Bardzo podobny (prawie nie do rozróżnienia) do modrzewia europejskiego jest modrzew syberyjski, który rośnie naturalnie od granicy Rosji z Finlandią po Chiny i Mongolię. Finlandia jest wiec dla niego już za ciepła, chociaż sztucznie nasadzony rośnie tam dobrze.
#drzewa #historia #przyroda #ciekawostki #nauka #biologia #las #swiat #drewno #finlandia #polska #rosliny
źródło: Larix_decidua_range
PobierzCzy znane są jego współzależność z rodzimą florą i fauną? Jakieś larwy owadów na nim żerują? Próchnicogenne igliwie? Dziuplaste drewno? Warto nasadzać pojedyncze sztuki w ramach bioróżnorodności?
No i piszesz o modrzewiu europejskim. Bo jest jeszcze coś takiego jak modrzew polski i już w kilku miejscach w Polsce występuje.
-z drzew iglastych radzą sobie najlepiej na zanieczyszczonych terenach
- poprawiają strukturę gleby
Wynika to z faktu że modrzew częściej zmienia igliwie.
Poza tym to jak to w przyrodzie bywa ma swoich oprawców, którzy lubią na nim żerować xD
@nowyjesttu: Rozumiem, bo wyjaśniłeś, czemu modrzew z Alp nie dotarł do Skandynawii. Ale czemu modrzew z Syberii zatrzymał się na ruskiej ziemi i nie wkroczył do północnej Europy?
@bndkt15: Zatrzymał się niemal na samej granicy, na jeziorze Onega, na zachodniej części. Głównie dlatego, że temperatury średnie w Finlandii są za wysokie na mocne wejście modrzewia, w Rosji są niższe, tak samo w Mongolii. To jest zapewne powód, aczkolwiek to bardziej skomplikowane.
@nowyjesttu: