[mickpl]

W Senacie trwają prace nad #kredyt2procent i obywatele piszo. Aneta, lvl nieznany, uwaga obywatelska nr 2 czuje się oszukana, bo jak brała kredyt to oprocentowanie miała 2%, teraz ma 10% i czyta, że będzie jakiś program dopłat, który ją nie obejmuje.

Będzie imba jak to wejdzie, mówię Wam XD

#nieruchomosci

[affairz]

@mickpl nie będzie, senat #!$%@? może

[poison101]

@mickpl: nie można ich tak zostawić, dlatego że się nie wpasowali w nową ustawę xd

[bdg-bro]

@mickpl: czyli w sejmie większość opozycji i PiS byli za, ale opozycja w Senacie będzie już przeciw? A nawet jak będzie przeciw, to w ponownym głosowaniu w Sejmie opozycja zmieni swoje zdanie?

[poison101]

@mickpl: rodziny które mają kredyt na pierwsze mieszkanie są dyskryminowane! Wszyscy wobec prawa są równi. Ich sytuacja do tej pory podobna do rodzin bez pierwszego mieszkania po wprowadzeniu programu będzie diametralnie inna xd

Czy tak trudno wszystkie młode rodziny potraktować równo?

[mickpl]

@affairz: Chodzi mi o to, że jak już przyjmą tą ustawę to takie Anetki zaktywizują się jak kraj szeroki. A w prasie równolegle jakieś dyrdymały, że jest to niby kiełbasa wyborcza XD

[herbatananoc]

@mickpl: @poison101: Będzie wesoło jak wprowadzą możliwość refinansowania na BK2% dla tych samych kredytobiorców, którzy dotąd byli objęci wakacjami kredytowymi. Niemożliwe? Tak samo jak wakacje. Już sobie wyobrażam imprezę na tagu.

[mickpl]

@herbatananoc: Możliwe XD Ale bardziej prawdopodobne, że pozostali kredytobiorcy po prostu sfinansują ten program wysokimi i długotrwałymi stopami

[Smilex]

@mickpl: to jest właśnie robienie #!$%@? z logiki. Na podobnej zasadzie moi rodzice mogliby żądać wypłacenia 500+ za swoje dzieci, które wychowywali jak jeszcze nie było 500+. No #!$%@? szanujmy się.

[JC97]

@herbatananoc: Wątpię. Budżet mimo wszystko z gumy nie jest. Przy wakajkach to jeszcze dało się ten koszt przerzucić na banki, a brainlety nie powiążą faktów, że np. żałosne oprocentowania depozytów z tego wynikają. W tym przypadku rząd musiałby dopłacać z budżetu, a jednak spora dopłata do istniejących kredytów (pewnie ponad milion) to jednak dużo większy koszt niż na bieżąco dokładanie do 50-100k kredytów rocznie.

[herbatananoc]

@mickpl: @JC97: też myślę, że to mało prawdopodobne. Ale. Do wyborów już tylko 4 lata. ;) Za 2 lata albo sytuacja zostanie ogarnięta, a stopy spadną, albo może zacząć się pochrząkiwanie, że to niesprawiedliwe - jak nie po stronie rządu, to opozycji - i wtedy kto wie.

[francoisinho]

@herbatananoc: 2 lata i stopy spadną? Hehe dobre :D nawet prognoza NBP, która nijak ma się do gospodarczej rzeczywistości, tego nie zakłada, a BK2% dopiero napompuje inflację :D

[GOHAN]

@mickpl: Ci co 30 lat temu porodzili dzieci powinni domagać się zaległego 500+

[mickpl]

Za 2 lata albo sytuacja zostanie ogarnięta, a stopy spadną

@herbatananoc: W tym momencie to akurat kolejne instytucje ciągle nam przesuwają horyzont i można już przeczytać np o roku 2028 XD A wcale nie jest powiedziane, że w międzyczasie stopy jeszcze nie pójdą do góry i spadną, ale np. z 12% na 8

[bzyku95]

@mickpl: to niech Aneta oddaje róznice w cenie jej mieszkania jak brała kredyt, a teraźniejszą ceną

[PochlaniaczChleba]

@Smilex: przecież bardziej robieniem #!$%@? z logiki jest Twój post. Przecież nie mówimy tutaj o refinansowaniu kredytów już spłaconych, a tych spłacanych obecnie. Rodzice, którzy mieli już dziecko np. 3 letnie, przez następne 15 lat po wprowadzeniu programu te świadczenia otrzymywali. Jeżeli porównać je do obecnej sytuacji, to 500+ powinni przysługiwać tylko na te dzieci, które zostały narodzone po jego wprowadzeniu.

Jak coś nie mam kredytu, żeby nie było że bóldupie

[Smilex]

@PochlaniaczChleba: miałem na myśli to że prawo nie działa wstecz i tak było od zawsze.

[herbatananoc]

@mickpl: no i dlatego jest pole na drugie "albo" - albo spadną, albo nie spadną; jak nie spadną, to będzie potencjał przedwyborczy na rozszerzanie BK2%

[herbatananoc]

@Smilex: przecież bardziej robieniem #!$%@? z logiki jest Twój post

@PochlaniaczChleba: miałam to samo pisać, ale uznałam, że szkoda czasu. Sądząc po plusach, więcej ludzi ma problemy z logiką niż nie ma.

[WarwaraBasia]

@Smilex: Przecież czasami prawo działa wstecz i są do tego stosowne wyjątki. Ewentualnie może działać wstecz jeśli działa z korzyścią dla osoby której ustawa dotyczy np. kwestie emerytalno-rentowe. Zresztą w ogóle twój przykład jest głupi jak wykazał kolega wyżej.