Wpis z mikrobloga

@RitmoXL: Opinie są raczej pozytywne, ale nie zamierzam kupować. Jest tyle książek o F1, które można było przetłumaczyć i wydać, a oni zmarnowali papier na książkę o jednym z najgorszych szefów, jednego z najgorszych zespołów współczesnej F1. Zespole bez ambicji, bez chęci do ścigania, z nastawieniem na zarobek i darmową reklamę, autora który by się schylił przed połową padoku, żeby zdobyć punkt.
Pluję na Haasa i będę pluł na Gunthera aż
@RitmoXL: na dzień dobry książkę polecają Pan Sokół, Budnik, Jermakow i Aldona, przeczytałem rano wstęp, który napisał Domenicali i był taki sobie, wiem na pewno że Gunther nie będzie się pierdzielił z językiem więc pewnie będzie ciekawie, najbardziej interesuje mnie co opowie o tej nie widocznej, dla nas, stronie F1.