Wpis z mikrobloga

@smk666 ja Cie rozumiem, miałem podobnie i co najlepsze - okolice 2004r. miałem 400zł które dostałem od bogatego wujka, na tamte czasy mega kasa, zamówiłem sobie na allegro GBA plus gra Doom, koszt 400zl, paczka za pobraniem, gdy listonosz przyszedł z paczka ojciec kazał to odesłać i dostałem #!$%@? że wydaje tyle kasy na bzdury ¯_(ツ)_/¯ No takie czasy były.

PS. Kompa już wtedy miałem, tzn był kupiony za kasę z komunii
@wigr uwielbiałem przeglądać te gazetki bo byłem i jestem fanatykiem wszelkiego rodzaju elektroniki użytkowej. Mediamarkt to też zawsze był obowiązkowy punkt wycieczek w galerii i zawsze męczyłem rodziców, że chce tam pooglądać rzeczy po parogodzinnym maratonie po sklepach z ciuchami.

Dzisiaj jak mnie w sumie stać na wszystko co można znaleźć w mediamarkt to już mnie to tak nie jara ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@MortRainey: To samo u mnie. Myślę że przez to że mnie teraz stać na jakikolwiek gadżet, to już nie ma tego uczucia gonienia zajączka przy zbieraniu pieniędzy i kupno po roku upragnionej rzeczy/gry ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Sebastian_II_Mordeczka teraz robi się znów coraz cieplej więc człowiek będzie więcej na zewnątrz i nie ma za bardzo czasu bo diablo, przynajmniej w moim przypadku, pochłaniało za każdym odpaleniem na parę ładnych godzin xD. Na jesień jednak muszę znów odpalić. Może uda mi się w końcu przejść całe, bo chyba najdalej to kończyłem na 3 akcie w piekle ( ͡° ʖ̯ ͡°)
PSXa (oczywiście przerobionego) miał wtedy tylko jeden kolega a PS2 pierwszy raz zobaczyłem jakoś w czasach liceum.


@smk666: O cie #!$%@?, no to ja dostałem PSX na gwiazdkę w 1998, po prostu rodzice wzięli na raty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Szczerze to ja mam wrażenie, że minimalna była oderwana od rzeczywistości

@CzyWszystkoJestJuzZajete: Nie nazwałbym tego oderwaniem od rzeczywistości. Po prostu minimalna
@Tommy__:

uwielbiałem przeglądać te gazetki bo byłem i jestem fanatykiem wszelkiego rodzaju elektroniki użytkowej. Mediamarkt to też zawsze był obowiązkowy punkt wycieczek w galerii i zawsze męczyłem rodziców, że chce tam pooglądać rzeczy po parogodzinnym maratonie po sklepach z ciuchami.

Dzisiaj jak mnie w sumie stać na wszystko co można znaleźć w mediamarkt to już mnie to tak nie jara ( ͡° ʖ̯ ͡°)

To chyba wynika
O cie #!$%@?, no to ja dostałem PSX na gwiazdkę w 1998, po prostu rodzice wzięli na raty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-


@radziuxd:
Pewnie spore znaczenie ma tutaj to, że pochodzę ze wsi a tam ogólnie do dziś się nie przelewa tym, którzy nie rozkręcili biznesu tylko tak jak wtedy próbują żyć z gospodarki.
Pięknie widać inflację i to, jaki drogi w stosunku do zarobków był sprzęt komputerowy. Gdy miałem te 14 lat bardzo chciałem mieć GBA ale przy cenie 369 zł kosztowało wtedy tak niewyobrażalne pieniądze, że wstyd mi było prosić rodziców o taki prezent na gwiazdkę czy urodziny. Dziś mógłbym za taką cenę kupić kilka i nawet bym tego nie zauważył w domowym budżecie.


@smk666:
A moim zdaniem właśnie widać tu deflację cen
@Zgrywajac_twardziela: To prawda, odkąd jestem na swoim mam większość rzeczy które wtedy chciałem mieć i jest to zapewne główna przyczyna takiego podejścia. No i też to, że jak coś mi się podoba to mogę to kupić, nie ma już takiej niedostępności.

Inna przyczyna jest też taka, że już i tak dostarcza mi to za dużo rozrywek i dlatego nie kupuję sobie hełmu do VR, skoro mam jeszcze masę gier do ogrania
@Redbulltabak: A widzisz, ja mam podobnie jeżeli chodzi o Diablo. Odpaliłem sezon w Lutym, wbiłem 30 lvl i mi się znudziło. To jakoś wyjątkowo smakuje tylko jesienią. Nie jestem zaskoczony, że tak mówisz :d

Jesienią zbiorę trochę forumowych monet i idę w PvP.

Powodzenia w przejściu, będzie dobrze.