Wpis z mikrobloga

Ostatnim razem uświadomiłam sobie, jakim szałem jest dzisiaj przelotne poznawanie ludzi. Wiem, w wielu ze mnie straszny konserwatysta, ale oczywiste mi jest, że poznawanie kogoś przez okres krótszy niż parę lat jest rzeczą całkowicie dziwną. Tak piękne zmysły, jak poznanie innego człowieka to tylko część wieloletniej drogi, która stoi przed nami.

I stąd właśnie moje przeżycie jakie miało miejsce wczoraj. Poszłam na spotkanie z kimś poznaną niedawno, do tego jeszcze głupia historyjka z Tindera. No i się okazało, że chaotyczny plan, który zaplanowałam, w ogóle nie pokali się z intencjami tego faceta. Jak się okazało to miała być randka. A ja myślałam, że to po prostu spotkanie między znajomymi. Można powiedzieć: mikołaju, jaki ty masz piękny nos..?

#randka #tinder #zule #przelotnepoznawanie #nierozmieniajsienazespoly
  • 20
Tak piękne zmysły, jak poznanie innego człowieka to tylko część wieloletniej drogi, która stoi przed nami.


@gram_na_twoim_flecie: Raczej w taki sposób jest to sprzedawane, w praktyce ta droga, wręcz autostrada zmienia się w drogę żwirową prowadzącą do nikąd.

Największe emocje są zawsze na początku, ale wieloletnie związki są już z nich mniej lub bardziej wyprane przez rutynę itd.
@gram_na_twoim_flecie: Ja też parę razy się spotkałam dla funu z gośćmi z tindera i myślałam ze poszerzę grono znajomych, a oni zaczynali odwalać te puowskie rady - inicjacja dotyku, próba buziaka, żałosne cyrki

Też potrzebuję czasu zanim zdecyduję czy chcę od kogoś czegoś więcej