Wpis z mikrobloga

Okres szkoły to najlepszy czas w życiu, a każda osoba, która to neguje, pochodzi z biednej albo patologicznej rodziny lub była gnębiona w szkole.

Masz te np. 18 lat, II klasa liceum, posiadasz wlasne auto. Do szkoly jak chcesz to nie idziesz, albo sie zwalniasz z jakiś lekcji. Twoim największym zmartwieniem jest co najwyżej test z matematyki, czy to jak ogarnąć pustą chatę, aby przyszła dziewczyna. Masz kumpli z którymi się spotykasz. Masz dziewczynę z którą się spotykasz. Zwiedzacie razem różne miejsca wspólne wakacje. Korzystacie z życia. Rodzice większość o co prosisz, to ci kupują (ubrania, jakiś sprzet). Masz wakacje, ferie.

A dorosłość? Połowa jak nie większość twoich znajomych wyjeżdża do innych miast. Nie możesz sobie nie przyjść do pracy od tak. Twoja odpowiedzialność jest znacznie większa. Brak wakacji/ferii Jedyny + doroslości, to pieniądze i mieszkanie na swoim.

#oswiadczenie #takaprawda #pracbaza #szkola
  • 82
@jdhue W moich czasach wystarczyło rzetelnie przerobić Kwiatka i Kiełbase i matura była przyzwoicie zdana.
Potem przyszedł egzamin z matmy na studiach i się okazywało, że matura to w sumie pestka.
No ale ludzie tacy już sa