Wpis z mikrobloga

Mirki, miał ktoś ostatnio szkodę ze sprawcą z zagranicy?
Po jakim czasie dostaliście odszkodowanie?

Sytuacja wygląda tak:
Na początku stycznia jakiś Niemiec (tu w Polsce) przy*ebał w mój zaparkowany samochód.
Na miejsce wezwałem policję bo typ mi próbował wmówić, że on tylko lekko dotknął a reszta to już tak była XD
Od policji dostałem numer jego zagranicznej polisy i numer sprawy u nich.
Zgłosiłem to do swojej ubezpieczalni (PZU) ale odesłali mnie do ErgoHestii bo właśnie oni tak jakby obsługują w imieniu tego zagranicznego ubezpieczyciela w Polsce

Dokumenty przyjęte, dostałem kosztorys i do dziś czekam, bo ze strony zagranicznego ubezpieczyciela jest cisza, a już pod koniec stycznia została wysłana prośba o potwierdzenie polisy.
Pisałem maile do ErgoHestii, ale za każdym razem dostawałem odpowiedź, że czekają na potwierdzenie polisy sprawcy.
Dzisiaj, po dostaniu dokumentu (pic rel) napisałem maila do PBUK z pytaniem kiedy zostało wysłane przez nich zapytanie do ubezpieczalni sprawcy, jak wyglądało i jakie podjęli kroki w związku z tak długim brakiem odpowiedzi.

Myślicie, że radca prawny byłby wstanie coś przyśpieszyć? Czy szkoda hajsu na prawnika i zostaje cierpliwie czekać?

#ubezpieczenia #oc #samochody #prawo #prawojazdy #pomocy #pytanie #wypadek
Kaszlak - Mirki, miał ktoś ostatnio szkodę ze sprawcą z zagranicy?
Po jakim czasie do...

źródło: temp_file.png929149290666889261

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@Kaszlak:

Myślicie, że radca prawny byłby wstanie coś przyśpieszyć? Czy szkoda hajsu na prawnika i zostaje cierpliwie czekać?


na tym etapie - wątpliwe, ale gdzieś za miesiąc-dwa możesz się przypomnieć na priv, to pomyślimy
  • Odpowiedz