Wpis z mikrobloga

Pamiętacie jak na początku pandemii studenci z Olsztyna zrobili imprezę pod akademikiem i (prawie) cały Wykop się oburzył? xD Filmik zamieszczam poniżej.

Przypomnę jeszcze najbardziej plusowane komentarze.

- nagłośnić i zgłosić do władz uczelni, może ich usuną 1447 plusów

- To jest brak odpowiedzialności społecznej, nowe pokolenie, wszystko podane na tacy, wszystko w sklepach, więc są bogami życia. Powinno być w jakiś sposób karane, bo świadomie narażają inne osoby na utratę zdrowia/życia. 1048 plusów

- Ciemnogrod 774 plusy

- jakby to ode mnie zależało, zidentyfikował bym te osoby, w razie pojawienia się takiego pacjenta wystawił rachuneczek za leczenie, nauczyło by to ich odpowiedzialności jakby na start w życie mieli tak na koncie -200 tysięcy 419 plusów

- To jakiś gównokierunek? Szkolnictwo wyższe w Polsce leży od dawna. Studenci zachowują się jak gimnazjaliści. 429 plusów

Ogółem pod znaleziskiem jest ponad 500 komentarzy i PRAWIE WSZYSTKO są utrzymane w podobnym tonie.

Jeden z nielicznych komentarzy o przeciwnej narracji ,,Cieszy że studenci mają wywalone na zamordyzm rządu i wykopków'' dostał 17 plusów i 233 minusy

A wiecie co wtedy pisał nasz największy tropiciel covidowych spisków czyli wykopek o nicku wojna? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Stado bezmózgich jeti, włosi również sobie imprezowali kiedy w ich kraju zaczął szerzyć się wirus
A teraz płacz, wyk o pomoc bo rodzice umierają albo oni sami.


Tak tylko przypominam, bo zauważyłem, że obecnie sporo wykopków nawet wprowadzenie tego pierwszego lockdownu (na przełomie marca i kwietnia 2020 roku) uważa za jakąś zbrodnię na narodzie. xD Tak naprawdę mocniejsza krytyka obostrzeń zaczęła się na wykopie dopiero po zamknięciu lasów czyli 3 kwietnia 2020 roku.

#covid19 #koronawirus #wspominamycovid #heheszki #bekazprawakow #bekazlewactwa #bekazpisu #bekazwykopkow #4konserwy #neuropa
falden - Pamiętacie jak na początku pandemii studenci z Olsztyna zrobili imprezę pod ...
  • 29
Tak naprawdę mocniejsza krytyka obostrzeń zaczęła się na wykopie dopiero po zamknięciu lasów czyli 3 kwietnia 2020 roku.


@falden: z dumą powiem, że krytykowałem dużo wcześniej. ( ͡ ͜ʖ ͡)
Przypomnij jeszcze ile ludzie wiedzieli o tym wirusie na początku pandemii i jak była na niego przygotowana polska.


@MagicznaRuda: normalni ludzie wiedzieli na tyle dużo, że zdawali sobie sprawę z tego, że zakazywanie wychodzenia na spacery, rower i ogólne #zostanwdomu to #!$%@? patologia, która w ogóle nie powinna mieć miejsca.
@Krupier:

normalni ludzie wiedzieli na tyle dużo, że zdawali sobie sprawę z tego, że zakazywanie wychodzenia na spacery, rower i ogólne #zostanwdomu to #!$%@? patologia, która w ogóle nie powinna mieć miejsca.


Szkoda że ci normalni ludzie swoją wiedzą nie podzielili się tym wtedy z wirusologami i epidemiologami. Widać normalnośc nie świadczy o inteligencji.
@MagicznaRuda: do tego by móc stwierdzić, że wychodzenie na spacer czy bawienie się z dziećmi na placu zabaw nie jest niczym niebezpiecznym nie potrzeba żadnej wielkiej wiedzy. To nie była ebola czy coś.

P.S. Ci wirusolodzy też na początku mówili, że nie ma powodów do takich radykalnych działań. No, ale ludzie woleli myśleć, że jazda na rowerze bez maski jest śmiercionośna bo rozsiewa się chmurę wirusową będąc zdrowym człowiekiem. XD
@Krupier:

do tego by móc stwierdzić, że wychodzenie na spacer czy bawienie się z dziećmi na placu zabaw nie jest niczym niebezpiecznym nie potrzeba żadnej wielkiej wiedzy.


Na chłopski rozum zrywanie azbestu z dachu bez ochrony też nie jest niebezpieczne. Nie było informacji by dokładnie stwierdzić wielkość niebezpieczeństwa, więc stosowano środki bezpieczeństwa w nadmiarze. Teraz każdy jest mądry o przeszłość i łatwo przychodzi osąd, który wtedy nie był prosty.

To nie
I na pewno na początku ludzie o tym wiedzieli i byli absolutnie pewni swoich osądów. Pewnie.


@MagicznaRuda: ci niezastraszeni wiedzieli i nie bali się wychodzić na pieprzony spacer bo i czego mieliby się bać?


Z tego co pamiętam to na początku mówili nie o działaniach, tylko o tym że panika jest za duża.


@MagicznaRuda: mówili też, że więcej problemów jest z innymi wirusami, że maseczki nie mają sensu, że jak
@Krupier:

ci niezastraszeni wiedzieli i nie bali się wychodzić na pieprzony spacer bo i czego mieliby się bać?


Nie wiedzieli. Nie mieli takich informacji. Np. To że ktoś jeździ samochodem i nie rozwala się na drzewie, jescze nie przesądza o tym że ma prawo jazdy.

mówili też, że więcej problemów jest z innymi wirusami, że maseczki nie mają sensu, że jak ktoś umarł to przecież nie wiemy czy nie miał innych
Nie wiedzieli. Nie mieli takich informacji.


@MagicznaRuda: wiedzieli, dlatego się nie bali i wychodzili sobie na spacerki czy rowerek co też czyniłem i ja bo też wiedziałem, że nie ma się czego tak panicznie bać.

Na początku pandemi? Daj linki.


@MagicznaRuda: a co, już się zapomniało?
@Krupier:

wiedzieli dlatego się nie bali i wychodzili sobie na spacerki czy rowerek co też czyniłem i ja bo też wiedziałem, że nie ma się czego tak panicznie bać.


Już ci mówiłem. Jeden wyszedł na spacerek i nic mu nie było. Drugi wyszedł i dołączył do tych co już więcej nie wyszli. To że nic temu pierwszemu się nie stało, nie znaczy że ten drugi nie umarł.

a co, pamięć złotej
Już ci mówiłem. Jeden wyszedł na spacerek i nic mu nie było. Drugi wyszedł i dołączył do tych co już więcej nie wyszli. To że nic temu pierwszemu się nie stało, nie znaczy że ten drugi nie umarł.


@MagicznaRuda: no cóż, tak to bywa z chorobami. To nie powód by rezygnować z normalnego życia.

Tak. Daj linki.


@MagicznaRuda: nieszczególnie mam ochotę przeszukiwać internety tylko dlatego, że pewien anonek ma krótką
@Krupier:

nieszczególnie mam ochotę przeszukiwać internety tylko dlatego, że pewien anonek ma krótką pamięć.


No to się nie powołuj jak ci się nie chce, bo głupio to wygląda jak się stawia teze, a potem się mówi "znajdź se".

no życie, tak to bywa z chorobami. To nie powód by rezygnować z normalnego życia.


No, życie w społeczeństwie. Mówisz to z perspektywy roku 2023 po masowych szczepieniach, a wcześniej nie wiedziałeś o
No to się nie powołuj jak ci się nie chce, bo głupio to wygląda jak się stawia teze, a potem się mówi "znajdź se".


@MagicznaRuda: ale ja nigdzie nie napisałem byś sobie czegokolwiek szukał. Piszę z pamięci, a tę mam niezłą.

No, życie w społeczeństwie. Mówisz to z perspektywy roku 2023 po masowych szczepieniach, a wcześniej nie wiedziałeś o chorobie absolutnie nic. Powoływanie się na "wiedzę" "normalnych ludzi", jest bezsensowne. Bo
@Krupier:

ale ja nigdzie nie napisałem byś sobie czegokolwiek szukał. Piszę z pamięci, a tę mam niezłą


Trudno stwierdzić. Zawszę wolę linka na poparcie tezy.

nie, mówię to z perspektywy człowieka, który identycznie myślał już w 2020.


Nie mając ku temu żadnych danych?

Oczywiście tak, przez krótką chwilę i ja uległem temu zastraszeniu,


No czyli nie było to identyczne.

ale bez jaj by jakoś w kwietniu 2020 popierać zakazy wychodzenia z
@MagicznaRuda

Trudno stwierdzić. Zawszę wolę linka na poparcie tezy.


Wiesz, że nie wszystkie newsy są w necie?

Nie mając ku temu żadnych danych?


Nie potrzeba ich.

No czyli nie było to identyczne


W zasadzie było.

Już mówiłem. Nie miałeś wtedy żadnych danych na poparcie tej decyzji. Okazało się że z perspektywy czasu, było to niepotrzebne. Ale wtedy poprostu o tym nie wiedziałeś. Okazało się że pewne decyzje były niepotrzebne, co nie znaczy
@Krupier:

Wiesz, że nie wszystkie newsy są w necie?


Trudno. Daj mi te które są.

Nie potrzeba ich.


Potrzeba, jeżeli podejmuje się przemyślane decyzje.

W zasadzie było.


W zasadzie nie, skoro są różnice. Identyczny przypadek z różnicami, to nie identyczny przypadek.

Już ci mówiłem, że nie potrzeba było żadnych danych by wiedzieć, że wyjście z domu nie jest niczym niebezpiecznym, a zostawanie w nim jest wręcz szkodliwym bo obniżającym odporność i
@deziom: Dokładnie, każdy kto nie jest plebsem max w maju 2020 wiedział już że o ile nie jest 80+ letnim dziadem z 5 chorobami współistniejącymi to ryzyko śmierci łapiąc tego wirusa było na poziomie trafienia na pijaka w samochodzie na przejściu dla pieszych więc na tyle iluzoryczne że tym samym nie było sensu uczestniczyć w tym całym obostrzeniowym cyrku.