Wpis z mikrobloga

Czasem zastanawiam się jakim cudem lekarze, zwłaszcza ortopedzi tyle zarabiają. Wizyta u ortopedy = facet bezradnie rozkłada ręce i mówi, że "tak już będzie", albo ewentualnie zaproponuje operacje, po której jedyne co zrobi to wstawi w gips lub zaleci "nie przeciążać".

Kilka wizyt u dobrego fizjoterapeuty i masz problem wyleczony, którego ortopeda nie umie nawet zdiagnozować. W swoim sportowym życiu miałem trochę kontuzji, a te 2-3 przewlekłe nałożyły mi się jakieś kilka lat temu. W sumie żaden nic nie wiedział xD wizyty prywatne.

Fizjo poskładał mi przewlekłe kontuzje w 100 %. Z jedną bujałem się dwa lata, z drugą rok. I wiecie co? Ostatnio ziomek był u ortopedy, bo pobolewa go kolano. Gość sprawdził, że mu skrzypi i trzeszczy, więc "ściera się chrząstka stawowa, zalecam nie uprawiać dużo sportu" XD Przyczyna bólu niezdiagnozowana, problem też.

Przyczyn oczywiście może być wiele, zwłaszcza delikatna wiotkość więzadeł i ścięgien, a ból od złego napięcia mięśni czy przeciążenia przyczepu, ale pomyślcie ile ludzi chodzi do tych konowałów z realnymi bólami i jest po prostu dojona na prywatne wizyty

#zarobki #medycyna #fizjoterapia #oszukujo #takaprawda #bekazpodludzi #lekarz
  • 13
  • Odpowiedz
  • 0
@Kopyto96 mam takie samo odczucie. Ale na fizjo też trafiłem kiepskiego. Więcej się sam dowiedziałem i z pomocą wykopków. Aktualnie mam kontakt z rehabilitantka, która swoją wiedzą i pojmowaniem sprawy przerasta fizjo i orto w niewyobrażalny sposob
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Mnie ortopeda wysłał do fizjoterapeuty, pomimo że on w takie rzeczy nie wierzy, bo to nie medycyna, ale ludzie chwalą, ponoć pomaga.

Oczywiście wg ortopedy nic mi nie było, bo na RTG nic nie widać, a że boli to młody pan jest, nie powinno boleć, więc wszystko jest w porządku.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Idź do chirurga i dziw się, że jest chirurgiem. Zaiste, intrygujące zjawisko.

Jak zdasz sobie sprawę, że ich mózg działa w dość wąskim zakresie "there's a fracture/rupture/dislocation/bleeding/infection, i need to fix it" i na tej płaszczyznie będziesz się z nim komunikował to i efekty tej komunikacji będą dużo lepsze.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nemayu: COOO XDDD Jak można nie wierzyć? Przecież ja sobie przewklekła entezopatię ogarnąłem w taki sposób, że dziś ćwiczę z dużymi cieżarami i nic nie czuję
  • Odpowiedz
@Nemayu: Nie wiem, nie uważam ortopedów z którymi pracuje którzy potrafią złożyć wieloodłamowo połamany kręgosłup i miednicę za upośledzonych, ale każdy ma inną definicję upośledzenia.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Do ortopedów chodzi się w dwóch przypadkach: 1) wykonać diagnostykę obrazową USG 2) przyspieszyć termin planowanej operacji na NFZ której on się podejmie ;)
  • Odpowiedz
@Strahl: Upośledzenie polega na strzelaniu z armaty do muchy i uważaniu tego za JEDYNY sposób.

Sprawność w jednej dziedzinie, nie wpływa na upośledzenie w innej.
  • Odpowiedz
@Kopyto96 gro ludzi tylko czeka, żeby ktoś im powiedział "tak już będzie, nic nie poradzimy, musi się Pani oszczędzać"; bo dzięki temu zrzucają odpowiedzialność z wpływu na własną chorobę. oczywiście medyk nie powinien w ten sposób powiedzieć. ale fizjoterapeutom też się zdarza i to nie rzadko. tak samo jak mówienie, że się coś nastawiło, wcisnęło lub terapię na poziomie placebo jak terapia czaszkowo -krzyzowa.

trafiłeś może na dobrego fizjo i słabego
  • Odpowiedz