Wpis z mikrobloga

Eksperci wykopowi, a jak myślicie, co by się stało jakby putler najpierw napadł na finlandie zamiast ukrainę? Jakoś nigdzie nie widziałem, żeby ktoś się nad tym zastanawiał, a w sumie sytuacja prawna obu krajów podobna. Byłaby pomoc Nyato jak na ukrainie? Ruska propaganda by waliła w bęben pt "bratni naród"? Byłyby sankcje i wybuchający blogerzy czy raczej nie? Sanna Marin publikowałaby nudesy dziadom z brukseli w zamian za czołgi? Jakieś pomysły?
#ukraina #nato #finlandia #wojna
  • 11
  • Odpowiedz
@spacexdragonbaritone: Jakaś logika jest. Ukraina jest byłym terytorium ZSRR, a Putin zaraz po objęciu władzy wypowiedział się, że chciałby powrócić do wielkości powyższej formacji. W dodatku to tam mieszał się w wybory, ma jakieś poparcie, swoich ludzi.
  • Odpowiedz
@nesunas: nikt nie rozważa takiego scenariusza, bo putas komunikował że jego plan to odsunąć NATO najlepiej doprowadzić do upadku sojuszu, zdobywanie Finlandii, by mu w tym nie pomogło, a co do dalszej części, to zależy w jaki sposób, by napadł, jeżeli chciałby to zrobić w taki sposób jak na Ukrainie tzn. szybki rajd na Helsinki, instalacja marionetkowego rządu itd. Pomoc by była taka jak na Ukrainie, bo Finlandia wyznaje te
  • Odpowiedz
@nesunas: jakby zaatakowali Finlandię, to w ruch by poszedł art. 42 ust. 7 Traktatu o Unii Europejskiej:

W przypadku gdy jakiekolwiek Państwo Członkowskie stanie się ofiarą zbrojnej agresji na jego terytorium, pozostałe Państwa Członkowskie mają w stosunku do niego obowiązek udzielenia pomocy i wsparcia przy zastosowaniu wszelkich dostępnych im środków, zgodnie z artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych.

Nie ma to wpływu na szczególny charakter polityki bezpieczeństwa i obrony niektórych Państw
  • Odpowiedz
Eksperci wykopowi, a jak myślicie, co by się stało jakby putler najpierw napadł na finlandie zamiast ukrainę?


@nesunas: znasz taki zapis? Obowiązuje państwa UE...

W przypadku gdy jakiekolwiek Państwo Członkowskie stanie się ofiarą zbrojnej agresji na jego terytorium, pozostałe Państwa Członkowskie mają w stosunku do niego obowiązek udzielenia pomocy i wsparcia przy zastosowaniu wszelkich dostępnych im środków, zgodnie z artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych.
  • Odpowiedz
@nesunas: Nie ma takiego kraju w którym rosjanie nie znaleźli by uciskanej mniejszości narodowej do wyzwolenia. W finlandii istnieją przecież represjonowani przez faszystowskich finów karelowie oraz lapończycy. Zresztą coś kilka miesięcy temu kadyrow nawoływał do wyzwolenia Ślązaków w Polsce.

Dodatkowo finlandia kiedys wchodziła w skład imperium rosyjskego- a więc to ich ziemia.

No i przecież wiadomo z kim się kumali w czasie drugiej wojny światowej xD
  • Odpowiedz
@nesunas: nie byłoby wtedy takiego pierydzielenia czy to nasza wojna, czy nie nasza, czy pomagać, czy putin źle spojrzy, czy to proszenie się o kłopoty tylko jazda wg rozkłądu,

a tak w rzeczywistości to jakby się do ataku zanosiło do Finowie by alarmowali wcześniej, dostaliby wsparcie zawczasu,
w konsekwencji ruskie by się nie zdecydowali na atak bo by wiedzieli, że dostana po dupie
  • Odpowiedz
@nesunas: Rosja znowu by się skompromitowała jak podczas II wojny światowej. Finlandia ma niewygodny teren ogólnie, sporo jezior, lasów itd co ułatwiło by obronę, ogólnie wszystkie kraje nadbałtyckie jak Łotwa,Litwa,Estonia,Finlandia są cięte na Rosję za dawne wydarzenia, więc tu wyszła by napewno od nich pomoc.
  • Odpowiedz