Aktywne Wpisy
Goronco +660
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej, tak w skrócie to jestem w długoletnim związku, ale od kilku miesięcy podoba mi się koleżanka z pracy o której ciągle myślę i przestać nie mogę... Mam 32 lata. Ona trzyma mnie na dystans bo wie, że mam narzeczoną. Nie mam pewności, że ja też jej się podobam, więc gdybym postawił wszystko na jedną kartę to możliwe że bym został sam. Wiem tylko tyle, że jak z nią rozmawiam to czuję że nadajemy na tych samych falach i jest tak zwane flow. Kocham moją narzeczoną i ogólnie jest nam dobrze razem, ale chyba czegoś jednak mi brakuje. Uważam, że to co wyprawiam to nic innego jak zdrada emocjonalna.
Co by było gdybym zerwał z narzeczoną i próbował sił z koleżanką?
Jaka będzie nasza wspólna przyszłość, gdy zostanę z obecna narzeczona?
Często
Hej, tak w skrócie to jestem w długoletnim związku, ale od kilku miesięcy podoba mi się koleżanka z pracy o której ciągle myślę i przestać nie mogę... Mam 32 lata. Ona trzyma mnie na dystans bo wie, że mam narzeczoną. Nie mam pewności, że ja też jej się podobam, więc gdybym postawił wszystko na jedną kartę to możliwe że bym został sam. Wiem tylko tyle, że jak z nią rozmawiam to czuję że nadajemy na tych samych falach i jest tak zwane flow. Kocham moją narzeczoną i ogólnie jest nam dobrze razem, ale chyba czegoś jednak mi brakuje. Uważam, że to co wyprawiam to nic innego jak zdrada emocjonalna.
Co by było gdybym zerwał z narzeczoną i próbował sił z koleżanką?
Jaka będzie nasza wspólna przyszłość, gdy zostanę z obecna narzeczona?
Często
No i tak sobie myślę, co na te moje problemy może pomóc psychoterapeuta? Magiczną różdżką powiększy mój wzrost czy zmieni linię twarzy i porost włosów? Będę chodził dwa lata na terapię, przez dwa lata żyjąc w celibacie a na końcu i tak na rynku matrymonialnym zostanie mi przebieranie pomiędzy roztyłymi i roszczeniowymi mamuśkami. Kontrowersyjnie to brzmi (zapewne przez przekonania wpajane nam przez religie i wychowanie) ale roksy są tutaj bardziej sensowne moim zdaniem. Na chwilę człowiek będzie mógł zapomnieć o swoim #!$%@?, dostać to czego oczekuje a po wszystkim będzie humor gitówa przez kilka dni bo tak zawsze jest po porządnym r00chaniu (nawet jeśli to roksa). Skutków ubocznych nie widzę. To nie #narkotykizawszespoko że będzie mną telepało jak za dużo będę r00chał. Wpływ na moje życie może być bardzo pozytywny, bo jak nie będę chodził z mindsetem desperata, to na pewno będę skupiał się bardziej na zawodowych rzeczach co w linii prostej poskutkuje większą ilością $$ możliwych do przeznaczania na tego typu relaks ale i na moje inne zachcianki. Czyli ogólnie więcej szczęścia. No tylko ta pieprzona poprawność i wychowanie mówi mi w głębi duszy, zupełnie wbrew logice że w mojej sytuacji pójście na roksy to coś złego. A Wy co o tym myślicie?
#przegryw #mgtow #bekazlewactwa #bekazprawakow #kiciochpyta #bekazkatoli #roksa
Na co lepiej wydać pieniądze?
@Talaith: To są wszystko dobre rady, jednak...
@andrzejobiad: absolutnie się zgadzam z tym podziałem