Wpis z mikrobloga

#nintendoswitch #kradno #kradziez #gry #grynintendo #nintendo
Mirasy byłem ostatnio w niemcach no i byłem przejazdem w jakimś giga markecie, gdzie było wszystko i nic ????

Była ogromna ściana z grami na Nintendo switch. Chciałem sobie coś wybrać ale ku mojemu zdziwieniu wszystko co ciekawsze to miało dosłownie wyjętego kartridża ze środka. Niektóre egzemplarze normalnie rozfoliowane (jeszcze kawałki folii lezały na ziemi) i ktoś #!$%@?ł kartridż z grą, zamknął pudełko i odstawił na półkę. U nas w media expertach itd. gry są w specjalnych boxach antykradzieżowych i tak dalej, a tam normalnie pudełka w gigantycznym markecie rozfoliowują i kradną kartridże. Teraz już zrozumiałem skąd tyle kartridży na OLX „zgubiłem pudełko sprzedaje bez pudełka” a na kartridżu napis „FREI AB 12 JAHRE” bo takie są napisy na niemieckich wydaniach np. na kartridżu na naklejce. Po prostu są to kradzione kartridże a ktoś kasuje sobie 180zł za kradzioną grę bez pudełka…

Sam kupiłem dwie gry właśnie na OLX bez pudełka, ale jak kupiłem wszystkie pozostałe z pudełkiem to nie wyobrażam sobie żeby pudełko wywalić.

Nie polecam kupowania gry bez pudełka ponieważ mimo że to tylko pudełko to według mnie gra traci sporo na wartości bez pudła...
  • 21
Idąc Twoim tropem w ogóle po co się bawisz w kartridże zainstaluj sobie Yuzu, naqrwiaj w romy.


@LuckyLuke_2776: w sumie to kupowanie używek to to samo, co granie w romy z perspektywy producenta. Bo on w żaden sposób nie zarabia. Natomiast dla niektórych pudełko faktycznie nie ma żadnego znaczenia. Zależy mi na grze, nie na pudełku. Zresztą kupię i krem odsprzedam, więc niepotrzebne mi do tego pudełko.