Wpis z mikrobloga

@GodALLU: W pierwszych minutach czuć ,że zara jest bardziej ostra, z bardziej sztuczną cytryną, nie oznacza ,że złą tylko przy porównianu ręka w ręke, dior jest kremowy ,a po 40 minutach projektuje bardziej Zara. Zapachowo już są bardzo podobne , choć wydaje mi sie ,że Dior daje po nosie imbirowo i jest gładszy, bardziej spójny nic się nie wybija . W Zarze wybija sie cytrynka. Sam osobiście bym do diora już