[silnikAtrakcyjny]

Kurvva jak ja niemożebnie nie trawię stwierdzenia "Przestań to tylko pieniądze", w kontekście jakiegoś umniejszania komuś. Owszem rodzina, zdrowie są stokrotnie ważniejsze, ale czy to znaczy, że pieniądze są nieważne? Matka mi takim powiedzonkiem walnęła w twarz po tym jak śmiałem się upomnieć siostrę, że zalega mi z oddaniem długu. Pożyczyłem jej 2k bo nie spiął jej się miesiąc. Wiadomo-rodzina, trzeba sobie pomagać. Ale jak zaczęła zalegać to zacząłem jej nieco przypominać, że 2k mi też się może przydać. I matka telefon z aferą że jak taki śmieć w ogóle śmie śmieć i właśnie "to tylko pieniądze". No tak, to tylko pieniądze, ale z chu#ja mi nie nakapały. Człowiek robi nocki, nadgodziny, stresuje się w robocie, denerwuje, przejmuje, żeby wszystko wykonać jak najlepiej a po tym wszystkim zamiast uznania otrzyma w ryj, że to tylko pieniądze XD To tylko nasza narodowa przypadłość, żeby tak umniejszać czyjeś osiągnięcia? Nie mówię już o skrajnym niewolnictwie i chodzeniu do pracy w chorobie, bo panu Januszowi będzie smutno jak rzucę L4 i zostawaniu na darmowych nadgodzinach, bo może kiedyś pan Janusz mnie doceni. Za pieniędzmi kryje się wartość o wiele większa, czyli trud,stres,ciężka praca człowieka, który chce je zdobyć. Wiem, zesrałem się, już wstaje
#feels #pieniadze #wysryw #rodzina

[Operator_imadla]

@silnikAtrakcyjny kurła ile ja słyszę tych opowieści że ludzie pożyczają a później migają się od oddania że musisz się upominać o twoje własne pieniądze to #!$%@?, nikomu nie pożyczę chyba że rodzicom.

[silnikAtrakcyjny]

@Operator_imadla: też tyle słyszę tego i nie wiem właśnie czy ludzie urządzili sobie z tego sposób na łatwy przypływ gotówki czy ki chuy. Wiem, wierzę, że rodzona siostra mnie w wała nie zrobi ale sam fakt upominania się o własne pieniądze jest dość mocno pobierdolony

[DIO_]

nikomu nie pożyczę chyba że rodzicom.

@Operator_imadla: też lepiej nie.