Wpis z mikrobloga

Co trzeba miec w glowie by kupowac mieszkanie 2pokojowe 44m2 za ~1mln zlotych (~23k za metr) kiedy takie mieszkanie nawet nie gwarantuje normalnej przyszlosci? Rodzina tam nie zamieszka bo mieszkanie za male, para tez, nie mowiac juz o spopularyzowanej pracy zdalnej, dziecka tam nie wychowasz. Takie mieszkanie wydaje sie ze mozna opchnac jakiemus bogatemu singlowi, ale taki to zwykle preferuje mieszkac w wynajmowanym lub ewentualnie zbierac na dom poza miastem. Kto takie mieszkanie kupuje? Ile trzeba srednio zarabiac miesiecznie skoro nawet ja, zarabiajac bardzo sporo bo ~20-30k (zalezy od miesiaca) uwazam ze to glupota?
#nieruchomosci #warszawa
  • 26
@Kiedysbedeczerwonka: Niby dobry argument ktory sam wielokrotnie bralem pod uwage, tylko tez w tamtych czasach malo kto myslal o kupowaniu mieszkania, budowalo sie mniej, decydowali sie na to glownie ludzie majetni ktorzy pewnie tez dostawiali wsparcie finansowe od rodziny bo "po co synek ma placic komus za najem". Nie bylo tej stabilnosci. Kredyt byl tani, stopy byly niskie, a jak wyjechales za granice i popracowales tam 2-3 lata to czesto mogles
Masz milion, znajdujesz ekstra mieszkanie w świetnej, rozchwytywanej lokalizacji, kupujesz, sprzedajesz za ileś tam lat, profit.


@arinkao: Świetna taktyka. Działa dopóki działa. W sumie na giełdzie jest podobnie tylko w krótszych interwałach czasowych XD
@eskejper:

Niby dobry argument ktory sam wielokrotnie bralem pod uwage, tylko tez w tamtych czasach malo kto myslal o kupowaniu mieszkania, budowalo sie mniej, decydowali sie na to glownie ludzie majetni ktorzy pewnie tez dostawiali wsparcie finansowe od rodziny bo "po co synek ma placic komus za najem".

A teraz już nie ma ludzi majętnych, wszystkie rodziny wydały na mieszkania 12 lat temu i teraz pusto w kieszeniach?

Nie bylo tej
@eskejper: Część osób po prostu ma świra na punkcie mieszkania w centrum, prestiżowych apartamentowców i wolą wybrać małe mieszkanie w prestiżowej lokalizacji niż większe w mniej prestiżowej. Coś jak ci którzy wolą wybrać duży apartament, zamiast dom z ogrodem. Są różne gusta i preferencje. Takie mieszkanie jako drugie to ogólnie świetna opcja jak masz kochankę, robisz jakieś skoki w bok, chcesz mieć mieszkanie na imprezy inco -gnito i do podobnych celów.
@eskejper: Nie mam pojęcia czemu się dziwisz. Zawsze było tak, że nie każde mieszkanie, które się kupuje jest mieszkaniem docelowym, obliczonym na rodzinę 2+2, do mieszkania do grobowej deski.
Świeżo po studiach kupiłem mieszkanie ok 40m2 od ludzi, którzy wyprowadzali się na większe, pomieszkałem kilka lat, a potem sprzedałem je samemu przeprowadzając się na większe. Normalna sprawa.
Rodzina tam nie zamieszka bo mieszkanie za male

zamieszka

dziecka tam nie wychowasz.

wychowasz

@eskejper: ja wiem że na wykopie to każdy zarabia 30k rocznie i uważa że do rodziny potrzeba domu 150 metrów ale duża część tego narodu właśnie w takich mieszkaniach się wychowała, mieszka i wychowa w nich swoje dzieci
No tak, 44 metry to za mało dla dwóch osób. Zejdź na ziemie człowieku. A ty jak duże mieszkanie posiadasz w jakieś prestiżowej lokalizacji czy tylko udzielasz się na portalu ze śmiesznymi obrazkami?
@krisswoj: 44 metry to mało. Ja mieszkam na 60m 3pok i przy pracy zdalnej z partnerka jest znośnie ale mogłoby być lepiej. Idealnie byłoby mieć 70m i każdy z nas osobny pokój do pracy, ewentualnie jeden duży pokój dla dwóch do pracy tak minimum 15-20m2. To moje mieszkanie i nie mieszkań w centrum bo nie było mnie stać wtedy na taki metraż. W tej cenie miałbym pewnie co najwyżej 45m. Nie