Ludziska powiedzcie mi, jak w dzisiejszych czasach zapierdzielającej inflacji żyją studenci (mówię o dziennych), którzy nie mają nadzianych rodziców, a jedynie co mogą to parę godzin dorabiać, co i tak kokosów przecież nie przynosi... Przecież to jest jakiś obłęd ( ͡°ʖ̯͡°) Sam jestem lvl 28, po licencjacie, rozglądam się za pracą w większym mieście i mam obawy, ile trzeba by było zarabiać, żeby godnie żyć i nie martwić się, czy starczy (⌐͡■͜ʖ͡■)
@statystyczny_yt myślenie typowego wujka na imprezie, który z podnieceniem opowiada jak to kiedyś pracował za 800 zł a teraz to nikt u niego na budowie nie chce pracować za 2000 zł i narzeka na młodzież
@Lethorn obecnie się wcześniej zaczyna „poważną” pracę, z reguły 22-latek pracuje już na pełen etat. A przez licencjat sobie biedują w akademiku, odrabiają lekcje z bananami za 50 zł/h albo leją p--o w barze za 25 zł/h do łapy.
@Lethorn: Ci co nie maja żadnej pomocy z domu to już w kraju ich nie ma. Znam takich ze dwóch i jadą za granice na magazyn w wakacje zarobią dobra kasę kupują sobie telefon , resztę odkladaja na przewalenie. Poza tymi przypadkami Nie znam żadnej osoby w moim wieku a jestem podobny lvl co ty co by sama się utrzymywała w tym kraju. Każdemu starzy pomagają
#inflacja #pracbaza #praca #studia #polska
@statystyczny_yt: xD
Poza tymi przypadkami Nie znam żadnej osoby w moim wieku a jestem podobny lvl co ty co by sama się utrzymywała w tym kraju. Każdemu starzy pomagają