Wpis z mikrobloga

@Ivan_III: Hongkong to wolny rynek i "ciężka praca" jest tam faktycznie wpisana w kulturowy etos. Nie uświadczysz tam normowanego czasu pracy dziennej. Może kobita coś nie coś o rzeczywistości jednak wie. Wolny rynek wolnemu rynkowi swoją drogą nierówny.