Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +331
Z tym Wołyniem to ciekawa sprawa. Nikt już nie chce pamiętać, czym był on spowodowany. A jego podwalinami było ciemiężenie Ukraińców przez Polską szlachtę przez wiele lat. Nastroje się psuły, psuły, aż wybuchły w kulminacji jako zbrodnia wołyńska. Co oczywiście było straszne i nigdy nie powinno się stać. Było to ludobójstwo i należy je jak najbardziej potępiać, podobnie jak i Banderę itd. Jednak to już było, minęło wiele wiele lat. Tamte pokolenia poumierały, dziś są nowe. Warto przypomnieć, że prawdziwym bandytyzmem wykazuje się kacapia, która niszczy polskie cmentarze, zaprzecza zbrodni katyńskiej, czy sam fjutin który na Polskę zwala odpowiedzialność za 2wś. Zachowanie Niemców też pozostawia wiele do życzenia, to oni rozpowszechnili pojęcie "polskie obozy zagłady", śmieją się z żądań o reparacje wojenne itd.
Rok do roku jest ten Wołyń wałkowany, tak trzeba uczcić pamięć ofiar, przypomnieć Ukrainie, że zrobili źle. Warto też powiedzieć, że sami Ukraińcy często nie wiedzą, że dla nas ich bohater narodowy bandera był zbrodniarzem. Dlatego trzeba edukować i uświadamiać. W zeszłym roku Andrzej Duda i Wołodymir Załęcki wspólnie uczcili pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej. Prezydent Ukrainy nadał też wtedy Polakom specjalny status na terenie Ukrainy. A po skandalicznych słowach ambasadora w Niemczech, kwestionujących zbrodnię, odwołał go. Zresztą co roku Ukraińcy sprzątają cmentarze pomordowanych na Wołyniu.
https://www.wprost.pl/kraj/10777339/rocznica-rzezi-wolynskiej-nieoficjalnie-wazne-inicjatywy-zelenskiego-w-planach.html
Ukraina
Rok do roku jest ten Wołyń wałkowany, tak trzeba uczcić pamięć ofiar, przypomnieć Ukrainie, że zrobili źle. Warto też powiedzieć, że sami Ukraińcy często nie wiedzą, że dla nas ich bohater narodowy bandera był zbrodniarzem. Dlatego trzeba edukować i uświadamiać. W zeszłym roku Andrzej Duda i Wołodymir Załęcki wspólnie uczcili pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej. Prezydent Ukrainy nadał też wtedy Polakom specjalny status na terenie Ukrainy. A po skandalicznych słowach ambasadora w Niemczech, kwestionujących zbrodnię, odwołał go. Zresztą co roku Ukraińcy sprzątają cmentarze pomordowanych na Wołyniu.
https://www.wprost.pl/kraj/10777339/rocznica-rzezi-wolynskiej-nieoficjalnie-wazne-inicjatywy-zelenskiego-w-planach.html
Ukraina
źródło: 1000020994
Pobierz
Wow. Temp powietrza przy starcie 18*C
13 minut jazdy z czego też stanie ze 3 minuty. Silnik rozgrzany do temp roboczej.
Diesel 1.9 TDI.
Olej 0w30
Już o tym że chwilowe 0.5l/h miałem przy 45 stopniach wody a nie 90 jak na 5w40 nie wspominam. Samo spalanie też drastycznie w dół gdy weźmie się pod uwagę że jazda na niedogrzanym. Przy paru tankowaniach do pełna będzie można stwierdzić ale wychodzi z tego co pokazuje komputer i jak to się ma do tankowań że w mieście zejdę na 5 z przodu jeżeli chodzi o spalanie.
Aż się trasy nie mogę doczekać jakiejś. Na grubym 5w40 i jeździe na lekko z tempomatem na 120 wyszło mi 4.5. na lekkim 5w40 i zaladowany plus tempomat na 120 między 4.8 a 5.5
Głupi byłem że wcześniej lałem jakiś majonez co miał wysoka lepkość, teraz silnik ma lepszą ochronę i przy okazji mniej pali. Oleje to dość trudny temat a wiele godzin na to poswiecilem.
Kwestia tego czy będzie coś tego oleju znikać a jak tak to ile . Ale to pokażą dopiero długie trasy.
źródło: 20230319_194105
Pobierz@PiotrFr: odkąd w30 ma lepszą ochronę od w40? Co mnie interesuje co jest przed "w" skoro jeżdżę w Polsce, a nie skandynawii xD
Przypominam ze idealna lepkość dla obojętnie jakiego silnika to 10cSt, najnowsze mogą i czuć się dobrze przy 5.
Obrazowo miód taki w słoiku ma 2200cst a majonez chyba 4500 cst. Woda ma 1cst przy 20 stopniach.
źródło: iddsdsds
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@r5678: nie ma czegoś takiego. A 10cSt ma każdy olej 5w30. To czemu producent od nowości nakazuje lać 10w40? Ofc stary samochód, bo nowe to już nakazują 0w20 (zaraz zamiast oleju to woda będzie, chociaż 0w20 już bardzo to przypomina), żeby normy emisji spalin były lepsze. Idealna lepkość dla silnika to im
@GeDox: he?
@r5678 lejąc 0w30 jest po prostu "lżej na starcie" gdy olej jest jeszcze zimny i zapewne tutaj są największej oszczędności w spalaniu, szczególnie w dieslu który dłużej
Widze, że nie rozumiesz co oznaczają klasy lepkości.
Powiedz mi po jakimś czasie olej osiąga temperaturę roboczą, zwłaszcza w dieslu? To będziesz mieć odpowiedź.
@SpalaczBenzyny: W moim przypadku to Shell AV-L też mają dopisek na stronie, że zastąpi on 5w30. Oni mają jakąś umowę czy coś z vagiem, że shell dla nich produkuje oem-a. i to w zasadzie to
Poczeka na +35 w cieniu nie będzie fajnie, a w naszym klimacie to realne.
@SpalaczBenzyny: noo.. zależy do czego wykorzystujesz auto. Im bardziej upalasz, tym większa lepkość potrzebna.
@PiotrFr co mnie obchodzi po jakim czasie olej ma temp roboczą, zależy od diesla, jeden szybciej, a drugi wolniej. Chcesz gasic i odpalac to kup benzynę. Za to co dzieje się z olejem 0w30 na autostradzie po 2h
Tylko, że tempatura zewnętrzna dotyczy bardziej olejów sezonowych w silnikach chłodzonych powietrzem, np maluch. Silniki z chłodzeniem wodnym pod ciśnieniem, są zaprojektowane aby pracować w okolicy 100*C i masz tyle zarówno jak masz minus 20, jak i plus 30 gdy silnik się nagrzeje i dąży do tego aby tą temperaturę utrzymać.
Masz pełno aut jeżdżących na 30tkach i nic się z nimi nie dzieje ;) pierwsza liczba nie ma znaczenia dla wysokiej temperatury i możesz mieć olej 5w30 który ma niższą lepkość w 100*C niż 0w30, gdzie w tym przypadku lepiej sprawdzi się gorącu 0w30 niż 5w30.
A przy temperaturach oleju przekraczających 100 różnice w lepkości się zacierają i są kosmetyczne (patrz tabelka) więc jak ma być nie wesoło to na każdym oleju będzie
@GeDox: no tak, tylko co to te upalanie?
np. auta które są wypożyczane klientom do pałowania po Nurburgringu zalewane są przez wypożyczalnie 5w30 bo są oni zdania, że to najlepszy wybór,
przy czym zmieniają ten olej co 3-5 tys. km torowej jazdy (to jest 150-250 przejazdów), a jeden przejazd to ok. 10 minut i 20 km jazdy z gazem
Komentarz usunięty przez autora