Wpis z mikrobloga

Fun fuck - #alkohol to trucizna, nie ma zdrowotnych benefitów. Pijemy go wyłącznie dla efektu i emocjonalnej regulacji. Różne formy znawstwa, bycia smakoszem, snobizowania się na alkoholu itp to tylko różne formy okłamywania siebie. Sprawy są łatwiejsze jak się je sprowadzi do esencji.

#pijzwykopem #whisky #piwo #wino
  • 102
  • Odpowiedz
  • 75
@aarahon: To wypij litr etanolu, a ja wypiję litr wody. Podlej etanolem kwiatki, daj go dzieciom, kobiecie w ciąży. Wlej sobie do oka. Z wodą można to robić
  • Odpowiedz
To wypij litr etanolu


@rtone: Wypiję. W winie. A Tobie podamy litr najczystszej destylowanej wody. Zobaczymy czy wypijesz bez problemów.

Człowiek sklada się głównie z
  • Odpowiedz
  • 43
@aarahon: W porządku, jeśli taką optykę wybierasz to Twój wybór. Nie będę cię przekonywał, że woda jest zdrowsza niż alkohol, to zbyt absurdalne żeby poświęcać na to czas. Ty wybierasz co pijesz.
  • Odpowiedz
jakbyś wypił litr etanolu w winie w krótkim czasie to byś się przekręcił od samej ilości płynu xD


@Loginconajmniej4znaki: ja się winem delektuje i nie piję go w krótkim czasie. Nie temu ma służyć alkohol żeby się #!$%@?ć.

Nie będę cię przekonywał, że woda jest zdrowsza niż alkohol, to zbyt absurdalne żeby poświęcać na to czas.


@rtone: ale mnie do tego nie trzeba przekonywać. Ja to wiem że
  • Odpowiedz
ja się winem delektuje i nie piję go w krótkim czasie. Nie temu ma służyć alkohol żeby się #!$%@?ć.


@aarahon: straszne fikołki robisz, najpierw porównujesz litr etanolu do litra wody destylowanej a potem piszesz że litr etanolu w winie wypijesz ale nie w krótkim czasie bo się delektujesz

litr wody destylowanej też można wypić po łyku dziennie i nic się nikomu nie
  • Odpowiedz
  • 17
@rtone: Żółty ser to trucizna, głowne źrudło cholesterolu, nie wchłaniamy prawie nic z sera oprucz cholesterolu, ba wrecz gotowych lipidów cholesterolowych, przyprawia szybciej o zawał niż golonka.
  • Odpowiedz
  • 3
@domestos-z-szaletu: @pilkarskiswir Ale to nie alkohol działa leczniczo tylko ta substancja. Swoją drogą alkoholików mamy pełno i jakoś medycyna nie ma problemu takiego że trzeba im podać coś z alkoholem żeby ich wyleczyć. Świadek Jehowy jest w szpitalu problemem, ale nie alkoholik. Nie jestem farmaceutą, ale domyślam się, że już wszystkie substancje możemy inaczej podać, alkohol to część tradycji z czasów kiedy nie było takich możliwości.
  • Odpowiedz