Wpis z mikrobloga

#niepopularnaopinia #gotujzwykopem
tl:dr Nie lubię ryżu.
https://www.reddit.com/r/unpopularopinion/comments/ow58vi/rice_is_a_terrible_food/
Widzę, że nielubienie ryżu jest mocno nieakceptowalne w wielu kulturach. Niemożliwe, że nie lubisz ryżu, na pewno źle robiłeś załatwię ci dobry ryż (kontynuacja znanego mema).

Ja nie jestem specjalnie miłośnikiem ryżu. Nie pasuje mi konsystencja, a smak jest zbyt neutralny, bym powiedział nawet, że nudny. Potrafię wymienić dwa dania z ryżem, które mi smakują: paella i risotto.

Moje podejście do innych dań z ryżem.
1. Dania, gdzie ryż jest podawany osobno: no spoko, nabiorę trochę do namoczenia w sosie, ale jeśli jest możliwość to zamawiam zamiast niego noodle lub placki (kuchnia hinduska), nawet do curry.
2. Dania, gdzie na ryż jest coś kładzione: zjadam to co na górze, ryżu niedojadam.
3. Dania, gdzie na ryż jest nalewany sos: nie jadam.
4. Dania, gdzie coś jest zapiekane z ryżem: zjadam mięso i surówkę, ryżu niewiele.
5: Desery ryżowe: całkiem spoko.
6. Różne produkty z ryżu: pasta #!$%@? jest super, ciastka, makaron ryżowy i wafle też.
7. Alkohole: wychodzą bardzo neutralne w smaku, a kopią jak wszystko inne, więc spoko.
8. Sushi: rzadko jadam, jeśli już jadam to idę tam, gdzie mi zrobią nigiri, bo przy nich czuć, że ryż jest zaledwie dodatkiem, a smak ryby jest uwypuklony. Maki unikam.
9. Gołąbki: jadam gołąbki z kaszą i grzybami. Do tych z ryżem wielu próbowało mnie przekonać...
10. Typy ryżu: basmati, perłowy, bomba też spoko, zwykł długoziarnisty odpada.
11. Brązowy ryż: jest dla mnie niejadalny.
12. Kuchnia afrykańska: dno dna, najgorsza kuchnia świata.
13. Kuchnia arabska: mięso pieczone z ryżem jest spoko, ale sam ryż nie i #!$%@?. Jeśli jest opcja to zajadam się hummusem, którego uwielbiam.
14. Kuchnia tex-mex: biorę taco zamiast burrito.
15. Ryż staje się bardziej zjadliwy dla mnie, jeśli doda się do niego dużej ilości ostrego sosu, bo wtedy nie czuć w ogóle, że je się ryż.
16. Wiele sosów, które docelowo powinny być podawane z ryżem podaję z prostym spaghetti lub ziemniakami.

I to tyle.
  • 19
@arinkao:

Ja tam lubię ryż, chyba bardziej niż kiedyś bo nauczyłam się go gotować i nie kupuje już od lat tego gówna z plastiku dla Polaków. Jak mi się kończy ryżyk to kupuję od razu następne 10kg (ʘʘ)

Tak nawet taniej wychodzi, łatwiej też kontroluje się ilość, a technika gotowania jest banalna. Ja trzymam ryż do paelli, bo znajomi lubią jak przyrządzę, a sam też lubię. Gdyby
@arinkao: Tam temat robi sos i owoce morza (w najbardziej klasycznej wersji). Ryż jest tam tak spieczony i nasączony sosem, że nie przypomina ryżu z żadnego innego dania. Można by nabrać wrażenia, że się je orzo, a nie ryż. Pewnie dlatego mi smakuje...
@lycaon_pictus: Zwykle do ryżu robi się smakowe sosy lub daje mocne dodatki. Gołąbek to nie jest smak ryżu, masz kapustę, sos pomidorowy, mięso, dobrze zrobisz, jest mega. Idziesz do baru mlecznego na gołąbki w pciumiu - rzygasz.
W sushi też smak ryżu nie przeważa przecież. Większość dań z ryżem do obiadu robię tak że on jest smakowy, ma np. olej sezamowy, albo jest przypieczony z ziołami, można do wymieszać z sosem
@lycaon_pictus:
Ja dlatego praktycznie zawsze dodaje do gotowania ryżu (nawet jeżeli nie jest to paella/risotto) trochę skoncentrowanego bulionu i kurkumę, a po odcedzeniu łyżeczkę masła. Nabiera wtedy trochę smaku. Jeszcze lepiej jak pomieszam ryż np. z kaszą gryczaną 50:50. Od razu lepiej wchodzi.
Wciąż jednak taki ryż to warto jeść tylko na świeżo. Nie nadaje się za bardzo do przygotowania na drugi dzień do pracy bo robi się jak papier. Nawet
Ja dlatego praktycznie zawsze dodaje do gotowania ryżu (nawet jeżeli nie jest to paella/risotto) trochę skoncentrowanego bulionu i kurkumę, a po odcedzeniu łyżeczkę masła.


@vateras131: Podobnie gotowałem, ale się zmuszałem do jedzenia, bo zdrowiej przecież niż ziemniaki z masełkiem.
@lycaon_pictus:
No właśnie chyba nie zdrowiej skoro też trzeba masełko dodać. Grunt żeby masełko było w rozsądnej ilości.
Ostatnio z takich mieszkanek jeszcze odkryłem, że puree z ziemniaków z marchewką smakuje całkiem nieźle. I ma ładny pomarańczowy kolor więc czasami kogoś można zaskoczyć.
@arinkao: Właśnie najgorszy problemem jest to, że ludzie nawet mówią wprost, że hehe zapomniałeś do ryżu dodać sos albo włożyć do gołąbków, pewnie dlatego ci nie smakuje (patrz - linkowany wątek na reddicie), a już samo to polecenie mi mówi "ryż nie jest dobry". Jeśli coś nie smakuje już samo z siebie to ja zakładam, że będzie mi psuło inne dania i z ryżem w 99% przypadków się to sprawdza.
Gołąbek to nie jest smak ryżu, masz kapustę, sos pomidorowy, mięso, dobrze zrobisz, jest mega. Idziesz do baru mlecznego na gołąbki w pciumiu - rzygasz.


@arinkao: Mi nie pasują gołąbki z ryżem gdziekolwiek, właśnie z powodu ryżu, a z kaszą smakują mi wszędzie. Przypadek?