Wpis z mikrobloga

@maRRoKKo: Psychologia to widzimisię i politycznie poprawne banały xD No jasne. Nikt nigdy nie został straumatyzowany przez brak przemocy, tylko przez bycie jej ofiarą. Darwinizm społeczny jest hamulcem postępu, a nie jego paliwem. A na choroby cywilizacyjne, trzeba szukać cywilizacyjnych lekarstw, a nie return to monke i hurr durr najsilniejsza małpa wygra
@suspensor1917: a czym więcej jest współczesna psychologia? nawet w swych najlepszych czasach, gdy jeszcze nie przesiąkła całą tą poprawno polityczną otoczką, była tylko humanityczną nauką probabilistyczną. i taką pozostanie bo w zasadzie niemożliwa jest weryfikacja podstawowych paradygmatów na poziomie eksperymentalnym.

Na poziomie ewolucyjnym wciąż jesteśmy małpami, czy nam się to podoba czy nie. Cywilizacja nie znajdzie leków na choroby cywilizacyjne, chorobą nie wyleczysz choroby. Ja nie mam rozwiązania na ww. kwestie,
@arahooo: tu nie o internet się rozchodzi a o brak tak rozrośniętych social mediów i przede wszystkim brak smartfonów (w sensie były bardzo mało powszechne) i mało który telefon miał sensowna kamerę.
Teraz nagrywasz i wrzucasz w sieć kiedyś filmik trzeba było zgrać z telefonu itd
@ovation: #!$%@? xD chodziłes do liceum wiec zbytnio nie masz pojęcia jak totalna patologia wyglada. Jakbyś chodzil do jakiegoś zespołu szkół gdzie jest i zawodówka to bys zobaczył jaka to młodzież niby porządna była
@ovation: byłeś kiedyś na wiejskiej dyskotece? Ja dostałem #!$%@? od 3 typów bo coś im się #!$%@?ło. Podeszli od tyłu i po prostu zaczęli mnie #!$%@?ć. Było to około 15 lat temu.

Gadasz stary Janusz. Kiedyś to było, za komuny to przynajmniej praca była, nie to co teraz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@ovation: Jeśli twoje czasy to filmowy, arystokracki dwór w czasach renesansu to może i nawet rękawicą rzucałeś wyzwanie do potyczki.

W nowożytnej erze od zawsze była patola która działa w podstawowym instynkcie stadnym gdzie w grupie siła.

Przed erą internetu było jeszcze gorzej. Miałeś dużo patologii pod blokami to wpadali na głupie pomysły z nudów.
Gdzie teraz masz, kiedyś mega popularną grupę dresów vide wojowników ortaliony?
Oczywiście, te dresy zawsze były
@ovation: #!$%@?, stary, w '98 w mojej osiedlowej podstawówce prawie skatowano jakiegoś 14 chłopaka i powieszono w szatni dla 'żartu', na szczęście nie śmiertelnie. O patusiarni można by książki pisać, wybielasz przeszłość jak boomer: 'chrum, chrum... kwiii... kiedyś to było' XD.
@notoelo może to kwestia tego że chodziłem do małych szkół. Głównie artystycznych od gimnazjum... Ale ja serio pamiętam czasy jak przeciwnika się szanowało.