Wpis z mikrobloga

  • 0
Gdybyście dowiedzieli się o aplikacji która jest elitarna: osoby które dostały zaproszenie lub je kupiły za np. 150pln; bylibyście skłonni kupić dostęp do takiej apki wiedząc że są tam znacznie lepsze dziewczyny niz na tinderze?
@Felixu: @s---k @Mtsen @x82828 @AnonimoweLwiatko @lexico @MamByleJakiNick @Aik- @Blaskun @MuszeZalozycKontoByFiltrowacGowno @JustTheDude @Pharos @Ulfric_Stormcloak @olokynsims @FotografiaRandkowa
  • Odpowiedz
@marcus777: byłbym w stanie zapłacić okrągłe 0, bo wiem, że to co chcesz osiągnąć, to jest tylko w strefie marzeń. Musiałbyś siedzieć, i sprawdzać każdy profil, a i to dało by się spreparować z jakimiś losowymi zdjęciami z netu. Także no.

Albo byś musiał robić wideo rozmowę weryfikacyjna z każdą osoba, ale przy dzisiejszej technologii mogło też by być to ciężkie.
  • Odpowiedz
@marcus777: jak dasz gwarancję że w ciągu X czasu kogoś poznam, w przeciwnym razie zwrócisz hajs to spoko, ale bądźmy realistami nic z tego nie będzie
  • Odpowiedz
  • 0
@marcus777 a skąd ty weźmiesz dziewczyny chętne na spotkanie z facetem przeciętnym (ponad przeciętnym facetom wystarczy tinder/badoo - więcej użytkowników) na tej swojej elytarnej aplikacji? chyba że to ma być scam i chcesz zarabiać hajs na spermiarzach, ale i w tym przypadku mam złą wiadomość - istnieje od c---a takich aplikacji i znów liczy się marketing żeby taką apkę wypromować
  • Odpowiedz
@marcus777: Takie apki sa do ruchania i dla leniwych. Jak z nich zrezygnujesz to nie zostanie nikogo. Niepotrzebna wtedy apka.

Problem jest taki ze Tinder wmawia brzydkim i biednym ze moga byc tak samo leniwi jak ladni i bogaci zeby zaruchac.

To tak nie dziala.
  • Odpowiedz