Wpis z mikrobloga

Mamy zagwozdkę z żoną jaką wybrać szkołę dla syna.
Młody dostał się do bardzo dobrej prywatnej szkoły. Szkoła ze świetną renomą, poziom bardzo wysoki, fajna atmosfera. Dzieci i rodzice sobie chwalą. Tak - stać nas.
Publiczna szkoła spoza naszego rejonu ale jednak się dostaniemy. Szkoła kameralna (2 klasy w roczniku, czasem 1). Pooziom średni w stronę niskiego. Fajna atmosfera. Niezła infrastruktura. Rodzice sobie chwalą, dzieci ogólnie też zadowolone ale faktycznie poziom jest dosyć niski.

Co tu wybrać? Do obu dojazd jest całkiem spoko. Prywatna jest dalej ale ma własne autobusy którymi dzieci dojeżdżają do szkoły.

#szkola
  • 4
@Asymilat: moje dzieci są w pierwszej klasie w niepublicznej szkole. Więcej angielskiego. Po lekcjach na świetlicy zajęcia tematyczne, szachy, teatralne, muzyczne etc. Dodatkowo raz w tygodniu basen. Tak naprawdę to wszystko skompresowane od 8 do popołudnia.
Miasto 50k mieszkańców. Na tę chwilę mogę polecić.