Wpis z mikrobloga

Zerknąłem w tabelę wyników wczorajszego wyścigu i trochę się przeraziłem. RBR miał prawie 40 sekund przewagi nad drugim teamem - i to faktycznie drugim, bo raczej nie ma wątpliwości, że Alonso łyknąłby Oskarka bez mydła.
RBR wygląda przepotężnie, nadrobienie 0,7 sekundy w tempie wyścigowym może być po prostu w perspektywie sezonu niemożliwe. Tym bardziej, że RBR też coś tam się przecież poprawi.
Ale, cytując klasyka:

We will say what time will tell.

#f1
  • 17
@Syskiev jakie udawanie? Aston to jest drugi zespół na obecną chwilę. Mercedes czy Ferrari nie mają tempa w wyścigu, degradacja opon jest ogromna.
Alonso najpierw bił się zażarcie z Hamiltonem, potem z Sainzem i miał masę tempa żeby im odjechać a Hamilton już nie dał rady dojechać Sainza który tańczył po całym torze.
Szansa że Alonso by jebnął Leclerca (zakładając brak awarii) była mała bo stracił dużo czasu na walce, ale gdyby
@schneiper: Miał komunikaty od inżyniera aby miał delte + 0,7s/1s i dodatkowo skręcili lekko silnik

"After the second pit stop, Red Bull told both Checo and Max to reduce the engine power with about 10 laps to go.
From Red Bull we hear, that if they didn‘t reduce the power, they would have driven 1s per lap faster than anyone."