Wpis z mikrobloga

@john_transvolta: Taa, pamiętam, nawet było dużo bardziej dramatycznie. Duże braki w tym aspekcie ma w sumie od początku przygody w UFC, jeśli szybko nie znajdzie ciosów dobrze podłączających rywali to przeważnie się męczy. Póki co szczęście w wykończeniach mu jednak dopisuje, ciekawe jak długo.