Wpis z mikrobloga

@SuicideLeopard: ale to BPC-157 leczniczy i TB-500 działają na kontuzje; ale peptydy do Twoich celów są bezużyteczne peptydy jakiekolwiek są bezużyteczne - żaden z nich nie wpłynie ani na masę mięśniową ani erekcje; bo nie mają takowych właściwości lub na granicy placebo
@SuicideLeopard: to samo - ciagle to dotyczy tych na kontuzje i blizny - w obu screenach, które wrzuciłeś. W każdym moim poście, nigdy w życiu nie poleciłem nikomu peptydu do podtrzymania, budowania masy mięśniowej lub redukowania - bo na to nie działają.
@SuicideLeopard: Z peptydów to tylko insulina, HGH i EPO, a tak na serio:
IGF, MGF = (być może ale najprawdopodobniej nie warto)
Follistatin = nie warto
BPC, TB-500, GHK-CU = na kontuzje (na kontuzje warto)
Mimetyki HGH (GHRP, CJC, Ipamorelin) = strata kasy
Melatonan = opalenizna (warto)
Melatonan, PT = erekcje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Selank, Semax = nootropy (indywidualnie, jak masz kasę to może warto)
GLP-1
Stosowałem BPC razem z TB-500 przez 4 tyg, ciężko mi jednoznacznie stwierdzić czy pomogły, z kontuzji rzeczywiście się wyleczyłem, ale w tym czasie odpoczywałem (zero treningów), więc mogłoby przejść i bez peptydów. Myślę, że bliżej im do odżywek w świecie sterydów (czyli coś tam może pomagają, ale nie są to jakieś kolosalne efekty). Moim zdaniem nie warte takich pieniędzy i kłucia się codziennie.
A co do redukcji to nic lepszego jak dieta