Wpis z mikrobloga

@ZenujacaDoomerka: pomysł ile instagramowych Julek kończy psychologię, i to pewnie na samych 3.0, a potem zostaje wielką panią psycholog. Trafić na dobrego psychologa to jak trafić szóstkę w totka. Nie czekaj 100 dni, tylko po prostu idź prywatnie. Zapłacisz, ale masz szansę wybrać i trafisz może kogoś sensownego. Czy leki mogą jedynie lekko pomóc? Ja bym raczej powiedzial, że jest na odwrót, to psychoterapia jest do dodatkiem do leczenia farmakologicznego.
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka:
@GruszkaZembuszka

Niekoniecznie. Raz za to mnie wysłano, a kilkanaście lat później już nie. Jednak, jeżeli po próbie byś dalej twierdziła, że chcesz log off, to z pewnością łatwiej by cię wysłano.

A ogólnie 100 dni to nie jest zły termin, ale tak jak piszesz, albo jak czuję z twojego posta - trzeba uważać, na kogo się trafi.
  • Odpowiedz