Wpis z mikrobloga

Czy dla was też rówieśnicy stali się bezgranicznie nudni? Nie piszę tego z jakąś wyższością, ale bardziej zastanowieniem. Nie mówie by przed trzydziestką rozmawiać tylko o grach i wysyłac sobie memy na messengerze, są też poważne tematy jak polityka, ekonomia, ale mam wrażenie, że ludzie skonsensowali wszystko w przeżyciu do tego mitycznego 25 roku życia a potem tylko gadanie o robocie i bombelkach. Z takim sielankowym towarzystwem samotność nie jest taka straszna, bo czasami o wiele bardziej pasjonująca jest rozmowa z emerytem, który na przystanku rzuca okruszki gołębiom. Owszem, w social mediach widzę ludzi 30 plus co wyjeżdżają za granice ile się da, wbijają na imprezy w tropikach pod gołym niebem, ale mam wrażenie że to jakiś ułamek bogatych ludzi. #przegryw #blackpill
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiszczak: Luzik, wiesz, człowiek się stara wyjść z piwnicy i przegrywu, potem wychodzi i widzi, że z ludźmi nie ma o czym gadać ( pzoa internetem, gdzie komunikacja cyforwa pozwala znaleźć podobnych sobie nawet na drugim końcu świata) i widzi, że do piwnicy musi wrócić, bo życie przypomina planszę, gdzie kampania skończona i przed końcem gry zostały tylko NPC z wbudowanymi dialogami, ktore można w kółko powtarzać. Trochę to smutne,
  • Odpowiedz
  • 11
@dondonu

Po prostu większość ludzi w Polsce po okresie edukacji wpada w cykl praca-dom-sen nie mając czasu/zasobów/ochoty w wyniku przemęczenia na nic innego.
  • Odpowiedz
Owszem, w social mediach widzę ludzi 30 plus co wyjeżdżają za granice ile się da, wbijają na imprezy w tropikach pod gołym niebem, ale mam wrażenie że to jakiś ułamek bogatych ludzi.


@dondonu: Nie trzeba być bogatym, aby ciekawie żyć. Z kolei fakt jest, że ludzie się po prostu starzeją i dziadzieją, niewielu się udaje utrzymać kondycję i chęci, by przygody przeżywać. Poza tym jednak jak już ktoś ma dzieci,
  • Odpowiedz
jeśli się ciebie miarą tego czy ludzie są interesujący jest to że ktoś marnuje kupę pieniędzy żeby tylko pokazać że jeździ na "podróże" to to może być odpowiedź na Twój problem
  • Odpowiedz
@dondonu: moi rówieśnicy (30lvl w tym roku) zatrzymali się mentalnie w 2012. Mam wrażenie, że dla nich czas skończył się, gdy mieli te 18-19 lat i później jedynie stagnacja. Niczym się nie interesują, na niczym się nie znają i nie piszę tego o dzieciatych, ale o singlach i w wolnych związkach, którzy mają dużo wolnego czasu. Dla nich dzisiejszy świat jest obcy, niezrozumiały i niebezpieczny. Nie ogarniają Instagrama czy tiktoka.
  • Odpowiedz
@dondonu: oo, najgorzej jak ambitni erudyci w robocie się zejdą i przez godzinę p------ą frazesy o polityce i ekonomii wyobrażając sobie że są niczym antyczni filozofowie.

Ludzie często mają dużo pasji i fadcynacji, ale nie gadają o nich przy każdej okazji, bo wychodzą z założenia, że może to kogoś nudzić. Poza tym w codziennych rozmowach ciężko jest gadać o swojej pasji jeśli druga osoba nie ma takiej samej - tworzy
  • Odpowiedz