Wpis z mikrobloga

1. Nie mam pojecia na temat inwestowania a mam trochę kasy na ikze na bossa i tam tracą na wartości niezagospodarowane. Da sie tam kupic jakies dobre obligacje/produkt oszczędnościowy żeby trochę uciekac od inflacji? Jesli tak to jak?

2. Myslalam chwile nad funduszem amerykańskim, ale jako żółtodziob troche sie boje ze za chwile połowę kasy pójdzie się ebac bo kryzys, albo w Polsce sie cos zmieni na plus i kasa zainwestowana w usd za 4,50 zl bedzie do odebrania w usd za 3,70 pln. Jesli sie bardzo mylę to proszę o wyprowadzenie z bledu i poradzenie jak kupic na bossa jakiegoś fajnego ETF.

3.Warto teraz wpłacić kolejna kase do limitu ikze czy czekać do grudnia i trzymać kase na oszczędnościowym?

#bossa #ikze #inwestowanie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@downinthedumps:
1. Dla mnie na IKZE kasa ma leżeć długoterminowo, więc ja sobie kupuję ETF akcji na cały świat (VWCE) i mi z tym dobrze. Niestety nie wiem czy są obligacje, ale zgaduję, że jeśli tak to raczej te rynkowe, więc i tak dosyć zmienne.
Co do braku pojęcia o inwestowaniu - inwestowanie pasywne nie jest takie trudne, nie trzeba się znać na analizach spółek, wykresach itd. Trochę poczytania (np. link na dole), trochę przemyślenia podejścia, trochę konsekwencji, trochę cierpliwości i idzie.

2. A jaką masz strategię długoterminową? Tzn. na co oszczędzasz? Na ile lat? Jaki masz profil ryzyka? Ile jesteś gotów tymczasowo stracić? Jeśli inwestujesz długoterminowo i zamierzasz to robić regularnie to kurs obecny ma małe znaczenie, przez lata dokładania uśrednisz. A jeśli krótkoterminowo i ma Cię to boleć to lepiej w ogóle nie kupować, proste. Jeśli masz dużo możesz też nie wrzucać wszystkiego od razu, a wkładać w transzach, np. co miesiąc, by uśrednić
  • Odpowiedz
  • 0
@radekr dziękuję za długą i wyczerpującą odpowiedź. Najchętniej to chcialabym w cos włożyć te pieniądze i na rok o nich zapomnieć wiedząc, ze rosną sobie te kilka% rocznie. Nie mam zbyt wiele czasu/nerwów żeby bawić się w giełdę. Ale dziekuje bardzo za link, spróbuję sie doedukować.
  • Odpowiedz
  • 0
@radekr a strategia raczej dlugofalowa, chyba, że powinie mi sie noga w pracy i trzeba będzie wyjąć trochę oszczędności. Ewentualnie przy zakupie jakiejs nieruchomości, ale tutaj raczej szkoda by mi było płacić od wkładu 32% podatku :)
  • Odpowiedz
@downinthedumps: Bardzo zachęcam do poczytania. To wcale nie jest takie trudne, a według mnie bardzo przyjemnie i szybko się czyta / ogląda (większość artykułów ma wersję mówioną na yt, link zwykle po wstępie).
To nie ma za wiele wspólnego z "bawieniem się w giełdę" tak jak zapewne to postrzegasz :) Wiem, bo ja tak miałem. Myślałem, że to trzeba codziennie tam klikać, analizować spółki, czytać raporty, czytać newsy, zgadywać itd. To jest tzw. inwestowanie aktywne. A tak naprawdę to do czego dążę ja (i chyba większość inwestująca w ETFy) to inwestowanie pasywne - czyli rozumiesz, że rynek sobie płynie, ma wahania, ale w long runie idzie w górę, wiec np. raz na miesiąc kupujesz właśnie takiego ETFa akcji na cały świat i płyniesz sobie z rynkiem, nie patrząc co tam się dzieje codziennie, bo wiesz, ze za 10 lat z bardzo dużym prawdpodobieństwem i tak będziesz na plus. A dzięki temu, ze ten ETF inwestuje w naprawdę wiele firm naraz to dywersyfikacja jest spora i duży spadek czy nawet bankructwo pojedynczej firmy nie boli jakoś bardzo.

Jeśli chcesz inwestować długoterminowo i akceptujesz, że tymczasowo mogą być straty to właśnie ETF akcji na cały świat wydaje się być ciekawym pomysłem. Więcej info znajdziesz na pewno na tym blogu.
Jeśli długoterminowo, ale nie chcesz nawet najmniejszej tymczasowej straty kosztem mniejszego zwrotu to niestety nie umiem pomóc przy IKZE, ale wiem, że w ramach IKE jest w PKO BP konto IKE-Obligacje gdzie można kupować właśnie, cóż, standardowe obligacje
  • Odpowiedz