Wpis z mikrobloga

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: no to wykop zachodzi w głowę- czemu wczoraj tego nie wykonano tylko Jaca (zgaduję, że nagabywany) dobrowolnie opuścił lokal? Coś mi się wydaje, że 1) w końcu Dauniel skorzystał z pomocy prawnika 2) to prawo jest dalej martwe- nie oszukujmy się, gdyby nie streamy to pies z kulawą nogą nie zainteresowałby się znęcaniem. A nawet pomimo streamów Gocha została na melinie.
@marv0oo: nawet jędrny własciciel sprawca przemocy robi out z własnej chaty i to gdy ma status tylko oskarżonego, nie winnego, takie mamy prawo.
W tym przypadku przynajmniej nie ma mowy o pomówieniu
@bitrab Nie wziąłeś pod uwagę opcji 3. po prostu poprosili gościa o opuszczenie mieszkania. Nie wiem, bo ja nie śledzę patostreamów, wiem tylko tyle co kto napisze na mirko jak akurat jestem aktywny, ale prawo prawem a to, że gość poprosił tego drugiego po prostu o opuszczenie lokalu też wchodzi w grę. I mógł mu wmówić co chciał co nie ma wiele wspólnego z prawem. Jeśli ktoś nie ogarnia prawa, to druga
@bitrab: @Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol Zarzuty usłyszała w prokuraturze, nie sądzę, że ktoś ją odprowadził na kwadrat i czekał nim spakuje łachy.
To gruby jak się dowiedział co i jak wyznaczył Jacka do opuszczenia domu, co w tej sytuacji jest niezgodne z prawem.
Oczywiście wiemy, jaki jest Jaca, jak go się zapytają czemu jest tu, a nie tam, może powiedzieć, że sam chciał.

Poza tym informacje o tym, co się wydarzyło w prokuraturze, wypłynęły
czyli mieszkanie nie jest jej


@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: no ja wiem, że nie jest jej, ale ona jest tam "gospodarzem" i "osobą decyzyjną".

A dwa, że od ostatniej nowelizacji sprawca przemocy w rodzinie jest wyprowadzany w trybie natychmiastowym do czasu eksmisji.

To też wiem i właśnie z tego cisnę bekę xD
@marv0oo: Niedaleko szukać, kilka pięter w górę, typ awanturnik, chlor i trzodziarz, mieszkanie na niego, ale prokuratura zasugerowała mu, by się spakował. Niechętnie, ale się spakował, jednak kilkukrotnie się odwoływał, nie do prokuratora a do drzwi od mieszkania, aż męska część sąsiadów go pogoniła którejś tam nocy. Przestał sie odwoływać :)
Także bronią ofiarę nie oprawce, kiedyś było inaczej i było słychać w tv, że kobieta z dziećmi musiała uciekać z