Wpis z mikrobloga

@prismo: Jest teoria, że polskie drużyny juniorskie często pokonują bardziej renomowanych rywali bo u nas podstawą selekcji są warunki fizyczne i motoryka, które dają im dużą przewagę na tym etapie a trenerom wyniki. Potem kończy się tak, że po zakończeniu okresu dojrzewania my zostajemy z drewniakami a ci którzy postawili na technikę i potencjał a z czasem nadgonili fizycznie mają gotowego wszechstronnego piłkarza.
Poza tym Belgia jak na razie wyrobiła sobie
@prismo: @crespo: No tak było, że brali dzieciaków z stycznia-lutego-marca, którzy dominowali dzieciaków z innych nacji, bo grali tam chłopcy z późniejszych miesięcy i wiek biologiczny mieli niższy niż nasi.
@paranzaa: @crespo oglądaliście w ogóle teN skrót? Przecież Polacy dominują właśnie technicznie. Przecież o 17, 18-letnich zabijają się największe kluby na świecie, a o Polaków jakoś nie.

Poza tym pamiętam tę młodzieżówkę Dorny, która chyba zajęła 3 miejsce na Euro U-17 to tam były męczarnie potworne w naszym wykonaniu.

Nigdy jeszcze młodzieżówki regularnie nie lały po 5:0 innych drużyn, no chyba że z San Marino...