Wpis z mikrobloga

Stan na godz. 19:00:

Liczba ofiar trzęsienia ziemi w Turcji wzrosła do 8 754 osób, rannych - do 49 133 osób - poinformowały władze kraju. Zawaliło się ponad 6,4 tys. budynków.

Władze syryjskie poinformowały, że według zaktualizowanych danych liczba ofiar trzęsienia ziemi wyniosła 1262 osoby, a 2285 zostało rannych. W nocy 8 lutego Reuters poinformował o śmierci 1832 osób, powołując się zarówno na dane rządowe, jak i informacje służb ratowniczych z kontrolowanej przez rebeliantów części kraju.

Erdogan ogłosił stan wyjątkowy na trzy miesiące w dziesięciu prowincjach dotkniętych trzęsieniem ziemi. Według niego władze kraju przeznaczyły 100 miliardów lirów (około 5,3 miliarda dolarów) na usunięcie skutków katastrofy.

Władze wydadzą 10 000 tureckich lirów (530 USD) rodzinom dotkniętym trzęsieniem ziemi w dziesięciu prowincjach, powiedział turecki prezydent. Powiedział, że ci, którzy stracili domy, mogą zostać umieszczeni w hotelach i kurortach w Antalyi i Alanyi.

Erdogan zaraz po trzęsieniu ziemi ogłosił w kraju żałobę narodową do 12 lutego. 8 lutego w towarzystwie ministrów odwiedził prowincję Kahramanmarash, gdzie znajdowało się epicentrum trzęsienia ziemi.

Ponad 60 000 ratowników tureckich służb ratunkowych usuwa gruzy i szuka pod nimi ludzi. Z gruzów wydobyto co najmniej 8 000 osób. Na pomoc ofiarom władze przeznaczyły ponad 54 tys. namiotów, 102 tys. materacy i artykułów pierwszej potrzeby.

Na dotknięte obszary wysłano 5 tysięcy tureckich lekarzy, około tysiąca samochodów i dwa samoloty sanitarne. W akcjach poszukiwawczo-ratowniczych, ewakuacji ofiar i transporcie towarów biorą udział 54 samoloty transportowe Sił Powietrznych i 26 samolotów żandarmerii. 77 szpitali polowych zostało rozmieszczonych w dziesięciu prowincjach dotkniętych trzęsieniem ziemi, niektóre z nich mają zaplecze do pilnych operacji chirurgicznych, powiedział minister zdrowia kraju Fahrettin Koca, cytowany przez Anadolu.

Do rana 8 lutego w schroniskach umieszczono 450 tys. osób, które straciły dach nad głową w wyniku katastrofy.

W Syrii prawie 300 000 osób zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, powiedział Hussein Makhlouf, minister władz miejskich tego kraju i szef wysokiego komitetu ds. Pomocy w nagłych wypadkach.

Tureckie władze zdecydowały się pochować niezidentyfikowane ofiary dwóch trzęsień ziemi w południowo-wschodniej Turcji w ciągu 24 godzin, jeśli nie uda się odnaleźć ich krewnych

Pomoc i kondolencje

Turcji pomoc zaoferowało 45 krajów, Unia Europejska i NATO. Komisja Europejska zapowiedziała wysłanie do Turcji i Syrii 30 ekip ratowniczych i grup lekarzy z 19 państw UE, Czarnogóry i Albanii. W sumie do pomocy ofiarom zmobilizowano 1,2 tys. ratowników i wysłano 70 psów wraz z kynologami.

8 lutego UE ogłosiła przeznaczenie 6,5 mln euro dla Turcji i Syrii na pomoc ofiarom: 3,5 mln euro trafi do Syrii, a 3 mln euro do Turcji.

Pomoc dla Turcji i Syrii zaoferowała ONZ. „Nasze zespoły są na miejscu, oceniając potrzeby i udzielając pomocy” – powiedział sekretarz generalny organizacji w oświadczeniu.

Papież Franciszek powiedział, że modli się za ofiary w Turcji i Syrii i zaapelował o konkretną pomoc.

Syryjski Czerwony Krzyż wezwał do zawieszenia międzynarodowych sankcji wobec Syrii w celu ułatwienia następstw trzęsienia ziemi.

Władze Syrii zwróciły się do krajów świata o pomoc w następstwie trzęsienia ziemi i dostarczenie sprzętu medycznego.


#turcja #syria #trzesienieziemi #ciekawostki #strazpozarna #lekarze #ue
  • 9
@Kumpel19 papa nie pomoże, bo przecież Turcy najwyraźniej głośno tupali i drzwi płyty tektonicznej to teraz mają trzęsienie, sami sobie na głowę ściągnęli.
Poza tym tam to są niewierne muzułmańskie psy więc im to się jedynie modlitwa należy i to o opamiętanie i nawrócenie a nie pomoc ( ͡º ͜ʖ͡º)
@meres: co ciekawe w internecie już widziałem posty, że tylko kraje muzułmańskie pomagają, a UE i NATO nawet palcem nie chcą kiwnąć na taką tragedię i nie pomagają