Wpis z mikrobloga

Kiedyś miałam wrażenie, że być może coś ze mnie wyjdzie... wyjdzie na lepsze. Że poradzę sobie z okropnymi wyborami, jakie robiłam w życiu i w których bez końca się zaliczałam. Wiedziałam, że czegokolwiek nie zrobię straciłam swoją moc, która nas napędza. Trudnej drogi, która zaczęła się wtedy, gdy zdałam sim, wybrałam kontynuację wycieczki, by przekroczyć granicę, ale nie potrafiłam sama sobie na niej pomóc. Ruszyłam dalej sama, walcząc z przeciwnościami losu, starałam się odremontować swoje życie na nowo, znów zobaczyć wspaniałość w tym wszystkim co mnie otacza... #zycie #motywacja #wszystkojestmożliwe #historia #emocje
  • 1
  • Odpowiedz