Aktywne Wpisy
illmatic +293
Jako wyborca partii z koalicji potrzebowałem:
- uregulowania rynku wynajmu
- wprowadzenia katastra
- uregulowania zawodu pośrednika i wprowadzenie jasnego prawa związanego z działaniem pośrednika w kontekście transakcji (np. zakaz brania pieniędzy za usługę od obu stron)
- obowiązek wynajmu/sprzeadazy mieszkań które stoją puste od np. roku - ukrócając w kolejny sposób spekulacje na rynku
Co dostaje:
- obietnice kolejnego programu który będzie napychał kasę developerom, pośrednikom i bankom a finalnie niszczył
- uregulowania rynku wynajmu
- wprowadzenia katastra
- uregulowania zawodu pośrednika i wprowadzenie jasnego prawa związanego z działaniem pośrednika w kontekście transakcji (np. zakaz brania pieniędzy za usługę od obu stron)
- obowiązek wynajmu/sprzeadazy mieszkań które stoją puste od np. roku - ukrócając w kolejny sposób spekulacje na rynku
Co dostaje:
- obietnice kolejnego programu który będzie napychał kasę developerom, pośrednikom i bankom a finalnie niszczył
fhgd +107
wy też przed założeniem tu konta nie znaliście słowa zakola/norwood?
te słowa są tu powtarzane jak mantra, podobnie jak twierdzenie że poniżej 180cm albo 15k nie masz szans na szczęśliwe życie, codzienne tłoczenie do głowy jakiś 'pillowych' dogmatów, jak w jakiejś sekcie XD
#wykop #psychologia
te słowa są tu powtarzane jak mantra, podobnie jak twierdzenie że poniżej 180cm albo 15k nie masz szans na szczęśliwe życie, codzienne tłoczenie do głowy jakiś 'pillowych' dogmatów, jak w jakiejś sekcie XD
#wykop #psychologia
tl dr: mam problem - nierozsądnie wrzuciłam za dużo na sztangę przy martwym ciągu i bolą mnie plecy - macie na to jakiś sposób czy lecieć do fizjo?
Ogólnie to trenuje siłowo kilka lat, nigdy nie miałam z tym problemów, raczej przykładałam większą wagę do techniki niż ciężarów. Nie wiem co mi ostatnio odwaliło i zaczęłam dokładać co jakiś czas po pare kilo... W końcu doszłam do momentu gdy było ich zbyt wiele i wygięłam się w niewłaściwy sposób, co skutkowało nagłym, silnym bólem w części lędzwiowej pleców. Po chwili ból w 80% ustąpił i dokonczyłam trening.
Trzy kolejne dni były ciężkie - wstawanie z łóżka, kilka kroków było katorgą, po kolejnych kilku krokach już było lepiej.
Obecnie (po dwóch tygodniach) sytuacja wygląda następująco - normalnie chodzę, biegam, pracuję, trenuję itp. i nic nie odczuwam, natomiast po nocnym wypoczynku, czy jakimś dłuzszym leżakowaniu na głębokiej kanapie, pierwsze kroki to masakra - rwący, przeszywający ból u dołu pleców, który mija po 30 sekundach-minucie. Nie jest to jakieś mega uciążliwe, ale jednak nie jest to pełna sprawność. Czy ktoś się zmierzył z podobnym przypadkiem? Może macie do polecenia jakieś cwiczenia, rozciąganie, specjalne okłady lub pozycje spania, którę pomogą mi powrócić do pełnej sprawności? Czy zostaje #fizjoterapia ?
Idz do ortopedy, ktory ma usg. Wyglada, jakby sie poprawialo, ale nie zaszkodzi sprawdzic.
mnie tak jebły plecki, że nie polecam - nie doszło do ekstruzji krążka międzykręgowego, ale już na pewnym odcinku zaczęły -krążki/dyski - modelować oponę rdzenia. Stąd też polecam pójść do fizjo - a może i do ortopedy - bo jak plecki jebną - a mi nie "pękły całkiem" - to powrót do dźwigania robi się ciężki. IMHO lepiej chuchać na zimne. Ja żałuję, że
Nie mówię że w Twoim przypadku tak będzie, ale u mnie doskonale się sprawdzają (a cośtam sobie psuję w plecach co jakiś czas) ćwiczenia jogi na odcinek lędźwiowy (takie 10-15 minut ćwiczeń, które w trakcie wydają się głupie, ale działają). Ale