[sayda]

Żona się rozchorowała i ugotowałem jej rosół.

Patrząc na ilość składników: przegiolem, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gotowanie #gotowanietomojapasja #rozowepaski #rosolboners

[Ziemniak43212]

@Ar_0: A gdzie jedziesz?

[slabyslabek]

@sayda
#!$%@?łeś tam tyle składników, że aż zdjęcie nie chce mi się załadować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ar_0]

A gdzie jedziesz?

@Ziemniak43212: do domu :)

[error666]

@sayda: tylko jak chora jest to coś jej gotujesz?

[Ziemniak43212]

@Ar_0: A gdzie byłeś?

[Ritowel11]

A chad się spuści do rosołu...

[Ar_0]

A gdzie byłeś?

@Ziemniak43212: poza domem xD

[Ziemniak43212]

@Ar_0: I tak ci ten japończyk w cholerę zardzewieje, a blacharka i lakiernictwo to droga zabawa, musisz go mocno kochać.

[Cyk_dwujeczka]

@zapoznalem: @Ar_0 To jak trzeba robić żeby było dobrze? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[szpongiel]

@sayda: nie no, dobrze dorzucone do rosołku. Mam nadzieję tylko, że tam pod spodem jest jakieś tłuste mięsko, a najlepiej jeszcze kości. Szpik kostny to jest ten element, który najbardziej czyni rosół magiczną miksturą leczniczą :)

[Nowystaryziel]

@sayda: Za mało wody. Jak jutro zrobisz z tego pomidorową, białą czy inną ogórkową?

[Ar_0]

@zapoznalem: @Ar_0 To jak trzeba robić żeby było dobrze? ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Cyk_dwujeczka: trzeba być paranoikiem jak ja i przed wrzuceniem zdjęcia do sieci należy wyczyścić je z jakichkolwiek metadanych. Przy okazji dla mniej ważnych zdjęć można też zmniejszyć jakość aby zejść z X MB do paruset KB :)

[sayda]

@Nowystaryziel: cebulową!

[siemando]

@sayda: chłop do żony spermi, śmiechu warte ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[IlawaNidzica]

@sayda: wcale nie! super jest. U mnie w garnku składniki zazwyczaj sięgają 2/3 garnka zanim zaleje się je wodą

(to oczywiście duże uprosczenie, bo nie zalewam wszystkich składników na raz)

[sayda]

@siemando: xDˣᴰ

[sayda]

@IlawaNidzica: dziękuję! To była dla mnie ważna rzecz, bo zupy idą mi kiepsko - wychodzą często wodniste i teraz wziąłem sobie za punkt honoru, że ma być esencjonalnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Cosmo77]

@sayda

[siemando]

@sayda: to oczywiście głupi żart, nie mogłem się powstrzymać.

[Ar_0]

I tak ci ten japończyk w cholerę zardzewieje, a blacharka i lakiernictwo to droga zabawa, musisz go mocno kochać.

@Ziemniak43212: ale zawsze ruda pojawi się X lat później :). Co do ceny nie musisz mi mówić. Zabezpieczenie (od góry jak i dołu) drogie w ciul. Wiem coś o tym