Wpis z mikrobloga

Drobna stłuczka przy prędkości około 10 km/h

Propozycja ubezpieczyciela 4103 PLN.

Wykupiona za dodatkową kasę naprawa w ASO na częściach oryginalnych (od nowości w moich rękach ostatni rok GAP).

Realny koszt:

Zderzak 2870
Malowanie (materiały) 926
Mocowania zderzaka 350
Lampa oryginał 2100
Mocowanie lampy 400
Nadkole 510
Zbiornik spryskiwaczy 376
Kierunkowskaz 371
Nit do zderzaka 85
Owiewka zderzaka 806
Normalina 157
Programowanie radaru przedniego + martwej strefy + czujników 380
Robocizna malowanie 410
Robocizna ASO 2470

Koszt całkowity stłuczki: 12 211 PLN

#motoryzacja #ciekawostki #ubezpieczenia
Caracas - Drobna stłuczka przy prędkości  około 10 km/h

Propozycja ubezpieczyciela 4...

źródło: temp_file.png4930488026266726257

Pobierz
  • 16
@s---k
pewnei uszkodził się ten dolny ogon od lampy, który jest tylko po to żeby uszkodził się przy każdej parkingowej obcierce :⁠-⁠) na czyms serwisy muszą zarabiać ¯_(ツ)_/¯
@pigoku: Już dawno auta są robione tak, żeby nawet od samego patrzenia na nie coś się uszkadzało ( ͡° ͜ʖ ͡°) Producenci nie tłumaczą już nawet tego strefami zgniotu i że nawet te uszkodzone lampy biorą na siebie siłę uderzenia chroniąc pasażerów. Stłuczka przy 10km/h na godzinę i tyle kasy za naprawę? #!$%@? jakiś żart. Kiedyś kumpel mechanik zrobił mi wykład jak to umieszczane są komputery czy
via Android
  • 0
@JackDaniels
Masz rację aczkolwiek wcześniej jeździłem tym autem ja teraz żona ma przejechane 100 k od nowości i nigdy nic z nim nie było ;) a wiele się z tym autem działo ;)
@JackDaniels
wiem niestety. na tym jest po prostu dobry biznes. gorzej że potem auta albo wymagają kosztownych napraw z ubezpieczenia za które zapłacimy wszyscy w składkach albo są złomowane bo się "nie opłaca". za 10-15 lat faktycznie przesią
dziemy się na rowery bo po prostu nie będzie za bardzo skąd brać używanych samochodów albo części do nich bo jakoś słabo widzę dostępność np zderzaka z całymi wiązkami kabli, radarami, czujnikami itd.
@Caracas: mojej siostrze przytarli caly bok w starym volvo z 2005. TU wycenilo szkode na 3 z hakiem, mechanik na prawie 11k. Chcieli zrobic bezgotówkowo i TU zaakceptowalo kosztorys mechanika xD W dodatku naprawa sie przeciagala i prawie miesiac jezdzili autem zastepczym.
@Caracas: Żeby było sprawiedliwie to ty powieneś mieć to zrobione w aso a ubezpieczyciel powinien zapłacić te 4-5 kafli aso i powiedzieć im żeby się gonili ze swoim złodziejstwem
jeśli mowa o AC to wstępna propozycja była kosztorysowa i nie ma tu nic dziwnego


@Jestem_Tutaj: to jest żerowanie na potencjalnej niewiedzy klienta. Towarzystwo doskonale wie, jaki wariant AC kupił klient. Z pierwszej ręki znam przypadek, gdzie proponowano likwidację szkody na kosztorysie z uwzględnieniem amortyzacji części (60 procent), gdy klient wykupił opcje pełne Casco na oryginalnych częściach bez udziałów własnych.

Na swoje szczęście był moim klientem.
via Android
  • 0
@toki_rodrigo
Mi też taką naprawdę proponowano (na zamiennikach) pomimo dokupienia likwidacji w ASO na częściach orginalych. Myśleli, że złapali jelenia ale pewnie wiele osób o tym nie wie