Wpis z mikrobloga

Robienie k---y z logiki to podstawa w świecie #feminizm i mu pochodnych, gdzie kobieta próbuje uzasadnić swoje puszczalstwo tym, że "faceci też się puszczają", nie rozumiejąc różnic w biologii i kulturze obu płci, która wpływa na nierówność ( ͡º ͜ʖ͡º)

Samica odpowiada za dystrybucję seksu w społeczeństwie, jest jego dawcą, a samiec jego odbiorcą o którą musi mniej lub bardziej zabiegać. Twierdzenie wiec że "facet się puszcza" to oksymoron.

Facet który często rucha, robi to dlatego, że kobiety są dla niego łatwe.

Kobieta, która często się rucha, robi to dlatego ze sama jest łatwa.

Puszczalstwo, szmacenie się, zwał jak zwał, ma więc sens tylko w przypadku kobiet. Nie da się tej łatki przypiąć mężczyźnie.

Gdyby kobiety i mężczyźni mieli równy dostęp do seksu na tych samych prawach, wtedy można egzekwować te same, równe traktowanie obu płci w tej sferze.
Ale nie ma. Płeć najbardziej narażona na odrzucenie i od której się najwiecej wymaga, to płeć męska właśnie.
Co raz bardziej nasilany przegrywizm czy incelizm dotyka tylko męska cześć społeczeństwa.

Czemu więc wciąż panuje narracja o "łatwych facetach" w środowiskach puszczalskich kobiet? Ano dlatego, że nie chcą brać na siebie odpowiedzialności za to co robią. Nie chcą być nazywane „szmatami” więc próbują przy pomocy fikołków przekonać wszystkich, że "faceci robią to samo". Wtórują im przy tym spermiarze, którzy dali się kulturowe zniewolić oraz chad, który chcąc wierzyć, że jego łóżkowe podboje są dziełem jego umiejętności a nie wyglądu również będzie się im przymilał.

Jak jakaś typiara używa argumenty "puszczalskich facetów", to wiadomo, że jest puszczalska i szuka tylko usprawiedliwienia, próbując przypiąć nam łatkę która ona sama ma. Wiesz wtedy z kim masz do czynienia. Kiedy facet mówi to samo, też wiesz z kim masz do czynienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#tinder #rozowepaski #logikarozowychpaskow #s--s
  • 127
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TeBerry: przeglądam dziennie tysiące treści, nie dokopię się, ale jeśli przez tydzień-dwa będziesz trzymał tagi związane z prostytucją w obserwowanych/patrzył na nowe filmiki, to się trafi prędzej czy później. Miesięcznie trafiam z 4-5 razy
  • Odpowiedz
@Invisiblinio: zacząłem szukać na reddicie, używając hasła prostitute i krytyka była niewielka i głównie opierała się na tym, że legalizacja może zwiększyć handel ludźmi, a nie, że p---------a jest zła sama w sobie. Sprawdzałem "wykopaliska" z największą ilością like.
  • Odpowiedz
@TeBerry: reddita nie znam
Ale na tych których siedzę to krytyka dotyczy:
- faceci postrzegają kobiety jako należny obiekt seksualny i to przedłuża seksizm i mizoginię
- faceci robią popyt na handel, porywanie, jak piszesz, przedłuża przestępstwa seksualne
- faceci korzystają z uprzywilejowanej pozycji swoją kasą, kobieta powinna uprawiać s--s wyłącznie z własnej woli, bez korzyści majątkowych, bo jeśli uprawia s--s za pieniądze to właściwie jest gwałcona
- prostytutki które same sobą rządzą też są
  • Odpowiedz
reddita nie znam


@Invisiblinio: Reddit to taki wykop, tylko, że ogólnoświatowy, znacznie bardziej popularny, oraz nie ma tam incelów i prawicowców. Tzn. Są, ale stanowią marginalny procent.

Ale na tych których siedzę to krytyka
  • Odpowiedz
@TeBerry: faceci też mogą tak postrzegać s--s jak kobiety.
Dawno temu obie płcie orgiowały na całego, ale później kobietom zabroniono, wleciały suknie, pasy cnoty, wieszanie za s--s w krzakach, a faceci dalej mogli robić co chcieli i nawet w wieku 13 lat byli prowadzeni do prostytutek. To jest wyłącznie uwarunkowanie kulturowe. Kobietom się odmieniło z przymusu, więc facetom też się może odmienić z przymusu.
  • Odpowiedz
faceci też mogą tak postrzegać s--s jak kobiety.


@Invisiblinio: może lepiej by było, aby każdy postrzegał s--s w taki sposób mu sie podoba. Natomiast wątpliwe, aby to było uwarunkowane kulturowo, a przynajmniej tylko, bo ma to dość spójne wytłumaczenie ewolucyjne. Dla kobiety s--s wiąże się dość istotną konsekwencją. Mam na myśli ciąże i dziecko, a to dość mocno utrudnia przetrwanie. Więc przez to kobieta musi kłaść większą ostrożność w doborze
  • Odpowiedz
@TeBerry: oglądałam dokumenty o słowianach, wikingach i tam było że standardowa kobieta podczas nieobecności męża gziła się z kochankami; A jak on był w osadzie, to i czmychała do stajni/stodoły na bara bara. Chrześcijanie lubią zakłamywać historię żeby utrzymać chrześcijanizm w mocy. Wystarczy spojrzeć na przeciętną kobietę ze skrajnej biedoty - nie ma internetu, tv, żyje jak dzikuska z mężem, więc z braku laku ciągle się pukają. Są odpowiednikiem ludzi
  • Odpowiedz
@Invisiblinio: takie dokumenty mają często niską wartość informacyjną. Interesuje się historią z bardziej naukowego punktu widzenia i wiem, że trudno jest znaleźć informacje o takich specyficznych zachowaniach w kulturze, w której nie ma zaawansowanego pisma, a nawet jeśli jest to w prymitywnej formie. Więc skąd mielibyśmy wiedzieć, że żony uprawiały s--s z kochankami podczas nieobecności męża? Z plotek ludzi sprzed 1000 lat? Czy co bardziej prawdopodobne, z plotek chrześcijan, którzy
  • Odpowiedz