Wpis z mikrobloga

Necronomi...cat. Na skrzynce do przechowywania drobiazgów do #rpg miały znaleźć się motywy związane z czasem, przemijaniem, rozkładem, do tego lovecraftiańskie macki i szkieletowe kitku - jako że bluźnierczy pan nasz #lovecraft koty kochał :) Rezultat poniżej.

Duża drewniana skrzynka-książka o wymiarach ok. 24 x 19,5 cm i wysokości ok. 7,5 cm, z metalizowaną imitacją stron, zdobieniem z pasty szklistej na wieczku, detalami wypukłymi podmalowanymi tu i ówdzie efektem rdzy, plus zdobionym od wewnątrz wieczkiem.

Więcej zdjęć w komentarzach, a więcej moich szpargałów twórczych jak zawsze na #apaturiart.

#handmade #rekodzielo #diy #chwalesie #hobby #tworczoscwlasna #horror #rozowepaski
Pobierz Apaturia - Necronomi...cat. Na skrzynce do przechowywania drobiazgów do #rpg miały zn...
źródło: Necronomicat
  • 19
@FueGo: Nie no, nerka jest raczej bezpieczna ;) Skrzynka o tych samych rozmiarach i z podobną ilością detali wypukłych, wyłożona czarnym filcem, to koszt od ok. 350-380 zł. Jest też możliwość dostawienia wewnątrz przegródek, jeśli ktoś potrzebuje, dołożenia zapięcia itp.
Zawsze przyjemnie robi mi się skrzynki w klimatach Lovecrafta.


@Apaturia: i się nie dziwię, bo wizualnie to bardzo wdzięczny temat :) Te wszystkie potwory, macki, magia i cała reszta, nie no mega, klimatyczna skrzynia :)
@Aerthevizzt: Te tutaj są odciskane z formy, suszone i ręcznie malowane. Wcześniej używałam przy takich projektach ozdobnych metalowych kół zębatych, ale później odkryłam, że te odciskane z masy są dużo lżejsze. Kiedyś zrobiłam jedno nieduże pudełko obłożone na połowie metalowymi kołami zębatymi - niby wyszło ładnie i było mniej roboty z malowaniem, ale skrzynka wyszła jakaś taka pancerna, ciężka jak na swój rozmiar.
@Apaturia: A możesz zdradzić z jakiej masy robisz te ozdoby? A Te wypukłe litery? Ten obrazek to jest ręcznie malowane? Pudełko ze sklejki?

Efekt jak dla mnie rewelacyjny. Jeżeli to jest jeszcze funkcjonalne, czyli lekkie to jestem pełen podziwu.
@Tytanowy: Dzięki! Co do masy, to jest to glinka samoutwardzalna, litery z kolei są z pasty akrylowej. Grafika była obrabiana we własnym zakresie, drukowana i nakładana w technice decoupage, całość zabezpieczana lakierem. Pudełko jest z drewna (sosna) - detale dodają mu trochę wagi, ale w takim wydaniu nie jest ciężkie. Przy projektach, gdzie dochodzi więcej detali z glinki, czasem też odlewy gipsowe itp., waga idzie trochę w górę, ale nie na
@Gromisek: Dużo zależy od tego, na ile skomplikowany jest projekt, czy muszę zrobić do niego grafikę czy użyć takiej, którą już mam na stanie, ile mam aktualnie innych prac na warsztacie i tak dalej. Zasadniczo od momentu przyklepania projektu i dotarcia niezbędnych materiałów - minimum dwa tygodnie, czasem dłużej, jeśli jest np. sporo warstw zdobień.