Wpis z mikrobloga

Mam 28 lat, na #wykop siedzę od późnej podstawówki czyli jakieś 15+ lat. Międzyczasie miałem wiele kont, część usuwałem, część porzucałem. Długo też przesiadywałem tutaj bez konta.

Na samym początku nie za bardzo chciałem tutaj wchodzić, bo mocno trollował karachan i myślałem, że to serio wykop wrzuca jakieś filmiki na YT JP2GMD xD. Jako dzieciaka i w tamtych latach trochę to mnie szokowało. Na wykopie każdy wtedy się wypierał, że to tylko trolling i wykop nie ma z tym nic wspólnego, a teraz codziennie śmieszki z papieża na początku dziennym to norma xD

Pamiętam jeszcze ten pradawny layout, pamiętam nawet @fanzoun i jego "było", pamiętam protesty przeciwko ACTA, pamiętam pierwsze afery i wtedy zasypywanie głównej bezsensownymi znaleziskami na dany temat, to chyba zaczęło się nawet przed sławną "aferą zbożową". Pamiętam Leszka, i pamiętam jak każdemu pisało się #usunkonto

Mi się coś myli czy #mikroblog powstał przez jakąś fuzję z jakimś portalem blogowym? I był typek, który z rok postował sam do siebie i nikt nie widział jego wpisów, bo miał coś źle ustawione automatycznie na profilu po migracji xD
Na początku mikroblog był dla mnie jakąś ciekawostką, a potem dużo użytkowników przeniosło się głównie na mikro, tak samo zrobiłem i ja.
To było bardzo ciekawe miejsce i panował na nim taki specyficzny klimat.

Niestety z biegiem czasu, tak po 2015 r. ten portal zaczął sprawiać coraz mi mniej radości. Lubiłem właśnie ten swojski, polski klimat gównokontentu, ale ten klimat "sielanki" zaczął znikać. Ludzie na mikro zaczęli się strasznie polaryzować i stali się przemądrzali. Zauważyłem, że dość mocno ludźmi tu kierują niezbyt popierane przeze mnie trendy.
Np. zabawne jest to, że ludzie byli tutaj kiedyś bardzo mocno spolaryzowani na #korwin, ale w okolicach 2015 r. było tutaj mocne poparcie PiSu - ludzie cieszyli się, że Duda wygrał, bo PO i Tusk złe xD
A z takiego tagu #przegryw gdzie spokojnie sensownie postowali sobie samotnicy zrobiła się jakaś karykatura i "it's over dla chłopa, won oskarku #blackpill p0lka natura".

Głowna stała się miejscem, gdzie najważniejszy był chwytliwy tytuł, bo znaleziska i tak nikt nie przeglądał. W okolicach 2020 r. stała się już totalnym ściekiem gdzie najpierw była panika, a potem ogromny wysyp #szury i #foliarze. Często na wykopie czułem się jak na portalu dla boomerów. Na głownej zaczął nawet pojawiać się czasem nieironicznie typowy humor z #grazynacore

Teraz korzystam z okazji afery z #nowywykop i po raz ostatni usuwam konto - więcej nie wracam na ten portal. I tak wchodziłem tu raczej z przyzwyczajenia i nostalgii - ale nowy wygląd sprawił, że kiedy tu wchodzę już tego kompletnie nie odczuwam.
Teraz widzę jest migracja na #hejto, a kiedyś ludzie chcieli przenosić się na jakieś #strims, a i tak wrócili na wykop.

Dowolny tematyczny subreddit na #reddit poziomem i aktywnością wyprzedza wykop. Siedzą tam zainteresowane tematem osoby, więc też mniej jest bezsensownych kłótni. Łatwiej zamknąć się w bańce treści które nas interesują.
Może to ludzie mnie wkurzają, może to ja się zestarzałem od czasów szkolnych i nie pasuje do takiego miejsca.

Rzeczy, na które ludzie narzekali od zawsze nigdy nie zostały naprawione, mówię tu o działającym #naprawtagi.

Wiem, że #nikogo, ale po spędzeniu na jakimś portalu parunastu lat chciałem to po prostu z siebie wyrzucić przed #usunkonto

Pozdrawiam mimo wszystko wszystkich, którzy przez te wszystkie lata współtworzyli ten portal w dowolny sposób, a oprócz tego ludzie

#gownowpis #shitwykopsays #zalesie
  • 3