Wpis z mikrobloga

Szwajcarska interpretacja francuskiej maszyny

czyli

Rinspeed Yello Talbo

Z czym kojarzy się Szwajcaria? Noo, z bankami, zegarkami czy scyzorykami; motoryzacyjnie to z salonem samochodowym w Genewie, sprowadzanymi samochodami po lekarzach czy prawnikach, a także z Rinspeedem, marką założoną przez Franka Rinderknechta i zajmującą się głównie modyfikacją modeli między innymi Volkswagena czy Porsche i budowaniem na ich bazie prototypów. Jednym z takich był Yello Talbo, owoc współpracy szwajcarskiej marki oraz zespołu muzycznego Yello (też ze Szwajcarii), będącym dwumiejscowym coupe, interpretacją Talbota-Lago T150 SS z karoserią Figoni-Falashi, francuskiego międzywojennego samochodu.

Nadwozie Rinspeeda Yello Talbo nawiązywało stylistycznie do wspomnianego Talbota-Lago, zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz, jednak odtworzony z duchem lat 90. i ówczesnego pojmowania stylizacji retro, co było widać przy chociażby Plymouthu Prowlerze, Orochi czy Lancii Thesis (brr!).

Jak to wyszło? Cóóóóóż, średnio – o ile pastelowy, jasnorzułty lakier i bryła wozu się broni i może się podobać, tak przeróżne detale pokroju kwadratowych świateł, opływowych lusterek, niby-retro-ale-nie-bo-udziwnione tylnych osłon kół czy detali deski rozdzielczej burzą spójność stylistyczną i koncept wygląda nieco dziwnie, momentami kiczowato. Skoro mowa o wnętrzu – w środku użyto niebieskiej skóry z fabryki „En Soie” oraz zamontowano deskę rozdzielczą, nawiązującą wyglądem do lat 30. W środku zamontowano system audio firmy Pioneer oraz zegarek „Crash”, z recyklingowanego aluminium, który można było wyjąć i założyć na rękę. Długość Yello Talbo wynosiła 4.37 metra, szerokość 1.78 metra, zaś wysokość – 1.35 metra.

Do napędu Yello Talbo zastosowano silnik i układ napędowy z Forda Mustanga, a dokładniej jednostkę V8 5.0/320 KM, spięty z czterobiegowym automatem , przenoszącym napęd klasycznie, to jest na tylne koła; możliwe że większość podzespołów pochodziło z Mustanga, ale nie znalazłem informacji potwierdzających. Pojazd rozpędzał się do 250 km/h; przyspieszenie od zera do setki wynosiło 5.5 sekundy. Za układ jezdny odpowiadała firma Eibach. Zamontowano 20-calowe koła Dunlopa 265/35.

Rinspeed Yello Talbo został zaprezentowany na genewskich targach motoryzacyjnych w 1996 roku. Samochód, jak to Rinspeed, wzbudził niemałe zainteresowanie prasy motoryzacyjnej, a także odwiedzających targi. Yello Talbo wytworzono w pojedynczym prototypie, chociaż ponoć miało doczekać się małoseryjnej produkcji na zamówienie – czy to się wydarzyło, to nie znalazłem informacji. Rinspeed zajął się kolejnymi prototypami oraz krótkoseryjnymi modelami ze swojego portfolio. Sam prototyp w 2019 roku był wyceniany na aukcji na 125 tysięcy euro – nieco ponad 137 tysięcy dolarów.

#autakrokieta #samochody #motoryzacja #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #szwajcaria

Pobierz SonyKrokiet - Szwajcarska interpretacja francuskiej maszyny

czyli

Rinspeed Yello Ta...
źródło: cd235c2a-rinspeed-yello-talbo-iaa-livepics-22
  • 12