[lewoprawo]

Ja tylko przypomnę, że wraz z nowym rokiem, niedługo znów wszyscy zostaniemy zapisani i znów część naszej pensji będzie przesyłana do PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe). Czyli system długoterminowego oszczędzania gwarantowany słowem Premiera Mateusza Morawieckiego, u którego jak wiadomo słowo droższe od pieniędzy.
Jeśli ktoś oszalał i nie ufa panu Premierowi, to jak co roku, do końca lutego znów będzie musiał złożyć pisemną rezygnację.
#praca #pracbaza #polityka #bekazpisu #ppk

[Tytanowy_Lucjan]

@lewoprawo: A ja przypomnę, że tylko finansowy ignorant się z PPK wypisuje, bo można składki wypłacać co miesiąc jak się rządowi nie ufa, a dzięki dwóm kliknięciom na stronie funduszu dostaje się finalnie więcej pieniędzy co miesiąc niż przy gołej pensji. Dokładnie 1% netto pensji brutto.

[svaraiz]

@lewoprawo
@Tytanowy_Lucjan

Też się dziwię ludziom. zamiast korzystać z dodatkowych paru groszy na miesiąc bez chwili zastanowienia rezygnują.

[HrabiaTruposz]

@Tytanowy_Lucjan: Szkoda zachodu i #!$%@? w te ochłapy, sam fakt że rząd z automatu próbuje wciągać w to ludzi dostatecznie pokazuje, że nie warto tych gównoplanów dotykać.

[Tytanowy_Lucjan]

@HrabiaTruposz: Rząd wciąga, bo większość ludzi to właśnie finansowe debile i jak się im nie pokaże możliwości jakiegokolwiek inwestowania we własną starość to potem będą skandować "dej mnie rządzie! Czemu dostaję grosze od listonosza?!". Ubytku tych składek praktycznie nie widać z pensji, a pieniądze są całkowicie prywatne jak środki bankowe. Ich nacjonalizacja = upadek systemu.

Niestety skojarzenie z OFE zniszczy wszelkie próby zmuszenia Polaków do myślenia o własnej przyszłości.

[HrabiaTruposz]

@Tytanowy_Lucjan: Kolego, z całym szacunkiem - jeśli kręci Cię zbieranie tych drobniaków to sobie je zbieraj na zdrowie, ale nie wyzywaj od ignorantów i debili ludzi którzy wykazują minimum sceptycyzmu względem "genialnych" przedsięwzięć najbardziej bandyckiego rządu w historii Polski. Nieufność względem PPK to nie jest tylko wina OFE, ale też pisowskich wieprzy w garniturkach stojących za tym programem. Jeśli chcą by ludzie brali w tym udział, to w pierwszej kolejności powinni

[Tytanowy_Lucjan]

@HrabiaTruposz: A jak inaczej masz zamiar sprawić by głupie janusze z wąsem albo sebki miały jakąkolwiek szansę na dodatkowy dochód na emeryturze? Masa ludzi nie rozumie nawet swojej umowy o pracę czy ulotek z lekami, a co dopiero ekonomii i zasad działania funduszy inwestycyjnych.

Niby chcącemu nie dzieje się krzywda i jak ktoś nie dba o siebie to jego wina, ale za 30-40 lat jak się barana jednego z drugim nie

[radekr]

@HrabiaTruposz: "Grosz do grosza a będzie kokosza" :) Oszczędzam i inwestuję również poza ppk, ale nie widzę powodu by dyskredytować odkładanie małych kwot, tym bardziej jeśli te pieniądze dostajesz od pracodawcy, a nie musisz ich sam wykładać. Np. przy założeniu odkładania na ppk 200zł/msc (100 od Ciebie, 100 od pracodawcy) przy stopie zwrotu 7% po 30 latach masz ponad 300k. Przekładając na dzisiejsze pieniądze to ~140k:
https://czytosieoplaca.pl/systematyczne-oszczedzanie.html?kwota=200&wplata_typ=1&okres=30&oproc=7&kap_typ=2&inf_chk=on&inflacja=3&index_chk=on&indeksacja=3&podatek_typ=0&oblicz=Oblicz+wynik%21#left
Dla osoby odkładającej 200zł/msc

[Tytanowy_Lucjan]

@radekr: Jakbym mógł to bym ci dał z 10 plusów. W końcu w pełni rozsądne i logiczne podejście zamiast ślepego bycia na anty.

[HrabiaTruposz]

@Tytanowy_Lucjan: No i widzisz, znowu - głupie janusze, sebki. Bo jak wiadomo tylko tacy ludzie nie popierają PPK. Do strasznie niskich chwytów się posuwasz, próbując zdyskredytować linię argumentacyjną przeciwników tego programu, ale okej, skoro taka Twoja wola.

Ty i kolega @radekr w ogóle nie dotykacie istoty problemu - walicie tylko kijami gdzieś po krzakach, usiłując przekonać, że PPK i chamskie wciskanie go ludziom ma jakiś wymiar pseudoedukacyjny, bo dzięki temu zaczną

[Tytanowy_Lucjan]

@HrabiaTruposz: Spoko. Tylko niech ci nieporadni ludzie potem nie wyciągają rąk po zasiłki i jałmużny, bo mieli gdzieś swoją własną przyszłość. Pamiętasz jak się cała Polska pruła kiedy minister czy tam premier po powodzi czy wichurze powiedział "trzeba się było ubezpieczać"? Sama czysta prawda, a i tak oczekiwano pomocy z budżetu przez własną chciwość.

Jak dla mnie PPK powinno być np. 3 razy na siłę zapisywane i jak po tym czasie