Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem na 2 roku informatyki, pierwsze dwa semestry ledwo zdałem a teraz zapowiada się że najbliższa sesja zmiecie mnie z planszy.
Nie chodzę na żadne wykłady bo nie byłem w stanie na nich wysiedzieć, po prostu traciłem skupienie i jak wróciłem myślami do wykładu to już było ciężko mi zrozumieć temat ale teraz myślę czy to nie przez to jest mi tak ciężko.
Szczerze nie mam pojęcia co ja mam robić ze swoją edukacją. Czy jak nie zdam to czy cofnięcie się o rok i lecenie dalej trochę poważniej podchodząc do tematu ma sens ?
Boję się że będę próbował dalej a i tak nie uda mi się tego skończyć i stracę jeszcze więcej czasu.

#studia #studbaza #informatyka #zalesie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63c5209c01f4c80d1901c008
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: Cofnięcie się i podejście do tematu na spokojnie ma swoje zalety. Warto się zastanowić czy to studia dla Ciebie no bo... nie każdy musi mieć studia, nie każdy się do tego nadaje. Niemniej jednak zalecam próbowanie bo studia, w szczególności inżynierskie to przepustka do lepszego świata.
I co by nie mówić nie łudź się jak ktoś mówi że pierwsze lata są najgorsze. Każde następne są jeszcze gorsze ( ͡°
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja jestem zdania, że na studia idzie się z 2 powodów. Albo Cie to interesuje, albo jesteś w tym dobry. Jeżeli nie ogarniasz tematu i nie lubisz o tym słuchać bo byle pierdoła jest w stanie Cie rozproszyć to może warto to rzucić? Jest tyle zawodów gdzie po głupim kursie jesteś w stanie wycisnąć 5-6k+ że marynowanie życia na naukę rzeczy które Cie nie interesują mija się z celem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@sberatel: @Dioromeh: @V3ntu: wiece czemu ludzie idą na informatykę? Bo "hehe łatwa kaska".

Jeszcze jak im na wsi Janusz powie "kurła, siedzą tylko, w komputyr klikajom i pieniądze biorom za nic" to taki młody człowiek słucha tego i sobie myśli "w sumie co w tym złego? chciałbym tak za nic kasę dostawać" no i idzie.

A to że trzeba mieć do tego jakieś zdolności, że kosztuje to dużo pracy
@mk321: #!$%@? w podniebienie. jak szedłem na uniwerek jakoś ~98 rok to miałem za sobą pierwszy pi11 z branży, udział w rozwoju oprogramowania i tłumaczenie dokumentacji linuxa red hat 5.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli z danego przedmiotu Ci ciężko idzie nauka, to moim zdaniem lepiej jednak chodzić na wykłady. Ja pamiętam, że jak przedmiot był trudny, to niechodzenie na wykłady dawało efekt poczucia zagubienia, nieorientowania się.

A jeśli problemem jest skupienie, to może nad tym warto popracować? Podobno np. regularna, nawet krótka medytacja daje dobre efekty, bo polega właśnie na ćwiczeniu skupienia na oddechu (lub na czymś innym) i panowania nad rozproszeniami, radzenia
@kooolega nie będę oszukiwał, poszedłem na studia informatyczne z kilku powodów:
- presja otoczenia (błąd nr 1),
- liczyłem, że pokocham programowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) (błąd nr 2), napisać coś tam napiszę, ale nie wyobrażam sobie siedzieć w tym 24/7,
- brak pomysłu na siebie. Jestem typem człowieka, który interesuje się wszystkim po trochu, mam rozległą wiedzę na wiele tematów, ale w żadnym nie jestem specjalistą.

Ale
@kooolega sposób myślenia w programowaniu? Jeśli chcesz zostać żywym komputerem to proszę bardzo, ja się wypisuję. Front end znacznie ciekawszy.

Na matme nie narzekam, narzekam na to, że 50% moich przedmiotów to elektronika xD więc powiedziałbym, że część przedmiotów ścisłych lubię, ale części wręcz nienawidzę
narzekam na to, że 50% moich przedmiotów to elektronika


@Tratak: Trochę Cię rozumiem, bo informatykę studiowałem na wydziale Elektroniki i technik informacyjnych :)

Ale jestem dobrej myśli co do przyszłości, w końcu chyba znalazłem to w czym mógłbym się spełniać życiowo - design


@Tratak: brzmi dobrze! Powodzenia! :)