Wpis z mikrobloga

@SzerszenAzjatycki: nie wiem jak wyglądasz, nawet z własnego doświadczenia i moich koleżanek jak koleś był przystojny ale miał siano w głowie to była nim zainteresowana tylko równie pusta laska, a takich znałam mało. Głównie była z nich beka. Ale może czasy się zmieniły, po mnie to już śmieciarka jedzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście nie mówię że Ty masz siano w głowie, jak tak zrozumiałeś to przepraszam,
@SzerszenAzjatycki Miras nie przejmuj się. Ja też ostatnio krótko pojechałem, powiedziałem że jest nie w porządku i nie chce utrzymywać relacji, po tym jak po roku spotykania ciągle miała do mnie jakieś problemy, jak było źle to pisała, a poszliśmy do klubu to po kilku drinkach postawionych przeze mnie stwierdziła, że woli tańczyć z innym facetem niż ze mną, jeszcze z takimi sebikami, nie ujmując nikomu. Polskie baby takie są
Miras nie przejmuj się. Ja też ostatnio krótko pojechałem, powiedziałem że jest nie w porządku i nie chce utrzymywać relacji, po tym jak po roku spotykania ciągle miała do mnie jakieś problemy, jak było źle to pisała, a poszliśmy do klubu to po kilku drinkach postawionych przeze mnie stwierdziła, że woli tańczyć z innym facetem niż ze mną, jeszcze z takimi sebikami, nie ujmując nikomu. Polskie baby takie są


@invizirblackman: to
@SzerszenAzjatycki:

mam powazne watpliwosci czy przecietna kobieta jest w stanie ocenic czy facet ma siano w glowie.

Oczywiście że jest. Jak facet wszystko w rozmowie sprowadza do "hehe ruchania", albo rozbawiony co chwila opowiada o tym jak to zachlał, czy się zjarał, to sorry, ale nieważne jak będzie przystojny, takim zachowaniem zrazi do siebie. Nie wiem jak teraz, 15 lat temu tak to wyglądało xd nie mówię że Ty taki jesteś,
@Sandrinia: No widzisz, a ja bym chcial se pogadac o chlaniu i jaraniu. A trafiaja mi sie same przeruchane stare baby z ktorych uleciala cala spontanicznosc i sa jak roboty zadajace typu czym sie zajmujesz i gdzie sie widzisz za 5 lat.

Po drugie, nawet nie wiesz ilu laskom nie przeszakdza bycie zboczonym gdy facet jest przystojny. I to nawet tym, ktore nie chleja i nie jaraja i rowniez uwazaja ze
@SzerszenAzjatycki: ale jakie ja mam mieć argumenty? W jakim celu? Mam się z Tobą spierać jacy mężczyźni w oczach kobiet są wartościowi? Po co? Każda kobieta, jak i każdy mężczyzna kieruje się w swoim życiu czym innym, więc takie rozważania są bez sensu. Zresztą Ty mnie już zaszufladkowałeś do "p0lek", więc nie mam interesu prowadzić z Tobą dalszej rozmowy.