Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hejka.
Taką zagwozdkę mam życiową. Lvl grubo >30, całe życie przeżyte całkowicie bez piwa, alko, narkotyków, innych używek, psychotropów, leków przeciwbólowych/nasennych kawy :D itp. Tylko z cukrem i herbatą sobie swawolę. Nie jestem przeciwnikiem, wręcz przeciwnie, niech każdy się bawi jak lubi i po prostu nie są mi do niczego potrzebne, takie podejście keep it real.
Żyje mi się całkiem spoko, nawet z depresją zdiagnozowaną kilkanaście lat jakoś sobie dałem radę (chyba, że znowu zaatakuje franca).

Kilka lat temu przybłąkała się przypadłość, która niedługo uczyni mnie osobą zupełnie niepełnosprawną. Bez opcji na opanowanie tego. Może być jutro, może za x lat. Nic się z tym nie zrobi.
Jeden z moich lekarzy rzucił, żebym może spróbował marihuany.
No i zagwozdka taka, że nie wiem czy warto dla czegoś co tylko pozwoli powiedzieć "próbowaliśmy wszystkiego" tracić jakąś swoją powiedzmy "tożsamość"?
Trudno się ją załatwia? Warto się męczyć tylko dla próby? (choć najwyżej rodzicom dam popalić :] ) Jest gdzieś jakiś poradnik? Trzeba gdzieś ileś tam chodzić i udowadniać czy ki diabeł?
Google wypluwa mi jakieś wyniki zapłać i od ręki i inne scamy.

#medycznamarihuana #marihuana #narkotykizawszespoko

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63c4588901f4c80d1901aa35
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: OFFTOP: To skrajna głupota właśnie tak żyć, bez używek czy obracania większej ilości panienek Zz używkami włącznie w najlepszych latach życia kiedy można to robić.
Nawet jeśli nie przypałęta się choroba to i tak taki smutny jak #!$%@? człowiek, obudzi się w końcu z ręką w nocniku i zada sobie pytanie.
Co ja robiłem przez te 30-40 lat życia.
Czego doświadczyłem, czego doznałem ?
Wyrzeczenia ?
Dla kogo ? Dla
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@adam3x3: ależ oczywiście! dlatego najlepszym rozwiązaniem jest absolutną abstynencja( bo helooooł o takiej tu mówimy) na całe życie. To jest klucz do szczęścia xd przeczytaj jego wpis jeszcze raz zwróć szczególną uwagę na literkę D i zobacz jaki zajebisty klucz do szczęścia.
@AnonimoweMirkoWyznania: o samej konsultacji możesz poczytać na naszej stronie https://carenabis.pl/konsultacja/
jest to konsultacja online, odbywa się zazwyczaj w formie videorozmowy. Jeśli lekarz polecił spróbowanie medycznej marihuany to myślę, że miał do tego powody np. spowolnienie jej rozwoju.
Jeśli nie chcesz/nie lubisz waporyzować to możesz uzyskać u nas olej thc, który stosuje się pod język.
U nas odbywa się prawdziwa konsultacja, a nie jak w przypadku niektórych "na formularz".
Lekarz szczegółowo wyjaśni