Wpis z mikrobloga

@dos_badass:

oczywiście to żadne przysłowie, ale ludzie często nazywają jakąś frazę z dupy, przysłowiową.


PWN

Sprawa nie jest nowa, słowo przysłowiowy jest używane w taki sposób od wielu dekad. W wydawnictwach poprawnościowych było oceniane krytycznie, nie tyle jednak ze względu na częsty brak związku z konkretnym przysłowiem, ile dlatego, że w ogóle używane było i jest bez potrzeby. Na przykład Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN przytacza bez zarzutu przykład przysłowiowa mądrość
"nadgorliwość gorsza od faszyzmu" ile razy w robocie się do czegoś wyrwałem albo robiłem nad programowo i finalnie ch**a z tego miałem albo się jeszcze bardziej komplikowało. Najlepiej było zostawić żeby się samo rozwiązało


@Crisu: to ja bym dodał drugą stronę czyli 'miej #!$%@?, a będzie ci dane'. Niby zwrot z sebiksowego slangu, a w życiu (przynajmniej moim) często się sprawdziło.
@adibor: pamietam jak zwrot "mieć #!$%@?" albo "#!$%@? jaja" mnie irytował jak zaczynało się pojawiać .Po wielu latach dopiero dostrzegłem mądrość tych słów
znajdź jedno, dosłownie jedno przysłowie o rzucaniu na oślep.
"W wydawnictwach poprawnościowych było oceniane krytycznie, nie tyle jednak ze względu na częsty brak związku z konkretnym przysłowiem, ile dlatego, że w ogóle używane było i jest bez potrzeby."
i o tym właśnie mówię, a nie o problemach katedry językowej, no bo trzeba przecież coś robić na tej pensji, co nie?

Także nawet w tym przykładzie co podałeś akurat jak
@dos_badass:

znajdź jedno, dosłownie jedno przysłowie o rzucaniu na oślep.


No przecież jak wół masz napisane że nie musi być w konkretnym przysłowiu żeby być przysłowiowym i jeszcze sam to zacytowałeś xD