Wpis z mikrobloga

@ujdzie: @borsuk123: a ja bym powiedział, że do kosza. Miałem podobny przypadek dwa sezony temu - dziura w podobnym rozmiarze jak tutaj, na samym środku biegu opony. Podkleiłem łatką + kropelka z zewnątrz. I co? I średnio co trzecią jazdę łapałem kolejną gumę - w tym właśnie miejscu. Niestety środek biegu jest najbardziej narażony na uszkodzenia, i jak raz się uszkodzi oponę w takim miejscu, to potem łatwo o kolejną.
@goedenavond: też takie dziury miewałem, kleiłem i bez problemu to działało dalej z szosowym tubeless (ale warunkiem jest dobre zwulkanizowanie łatki, najlepiej z dętką, żeby się ułożyło).

Na mtb to już w ogóle bez problemu się większe łatało, bo ciśnienia mniejsze.