Wpis z mikrobloga

@Krisu_7: wydawało się że aku padł, odpaliliśmy na popych, ale chwilę później znowu zdechło. To było moje pierwsze auto, miałem zerowe podejście o mechanice samochodowej. Później doszedłem do tego że kabel idący do klemy był uszkodzony, trzymał się dosłownie na ostatnim miedzianym drucie.

A i to był mój gruz, już wtedy mało było ich na drogach - stąd zdziwienie że ktoś podjechał identycznym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pobierz Atreyu - @Krisu_7: wydawało się że aku padł, odpaliliśmy na popych, ale chwilę późnie...
źródło: comment_16736865083UvUjnuV8DxZlwUddZ0Uje.jpg
@Malchos: wskazał na rozładowany aku i pomógł mi odpalić na popych, po czym odjechał. Jak zgasł mi kolejny raz, sam znalazłem że problemem był kabel do masy